Koszty wywozu odpadów stale rosną. Ograniczy je system kaucyjny
- Do ceny za towary dorzucone są wydatki związane z segregacją i utylizacją odpadów, ponieważ nie ma innego systemu jak je rozliczać. Każdy z nas płacąc za wywożenie śmieci, finansuje koszty utylizacji i recyklingu odpadów - powiedział w Polskim Radiu 24 Paweł Pomian - wiceprezes Stowarzyszenia Ekologicznego EKO-UNIA, który od lat monitoruje problemy związane z gospodarką odpadami w Polsce.
2025-09-04, 20:00
W opinii gościa audycji widać, że koszty wywożenia i utylizacji śmieci nie są sprawiedliwie rozłożone, bo widać bardzo duże dysproporcje pomiędzy gminami. Zdarzają się przypadki, gdy wynosi on nawet 2-3 tys. złotych (np. Krynica Morska). Ale są gminy gdzie taka opłata to zaledwie 60 złotych na rok. Te różnice są efektem wielu czynników takich jak np.: inflacja, drożejące ceny paliw, odległość od miejsc recyklingu, a czasami dyktat cenowy lokalnych odbiorców odpadów. Dodatkowym czynnikiem jest to, ile pieniędzy wydaje gmina na tego typu usługę. I na jaką sumę dotuje swoich mieszkańców.
Posłuchaj
W ostatnich latach roczny koszt utylizacji odpadów w Polsce się podwoił z 4 do 8 mld złotych. Ten wzrost cen coraz bardziej odczuwają zwykli mieszkańcy i finanse samorządów. Dzieje się tak dlatego, że opłaty za wywożenie śmieci nakładane na rodziny są i tak znacznie mniejsze niż realne wydatki na ten cel. Dlatego gminy muszą je dotować, co powoduje powstanie deficytów w ich budżetach.
Remedium na te stale rosnące koszty usuwania odpadów, może stać się unijny program ROP (Rozszerzona Odpowiedzialność Producentów) oraz wprowadzany od 1 października system kaucyjny w sieciach handlowych.
***
Audycja: Zmiana klimatu
Prowadzący: Patryk Michalski
Gość: Paweł Pomian (wiceprezes Stowarzyszenia Ekologicznego EKO-UNIA, który od lat monitoruje problemy związane z gospodarką odpadami w Polsce)
Data emisji: 4.09.2025
Godzina emisji: 19.06
Źródło: Polskie Radio 24