Portrety Wyspiańskiego. Nowa odsłona wystawy w Muzeum Narodowym

Zmiana ekspozycji wynika z wrażliwości techniki, która posługiwał się Stanisław Wyspiański. - Najbardziej umiłował sobie technikę pastelu. Wiążą się z nią, dla muzealników, pewne wyzwania. Te prace są bardzo wrażliwe na światło, drżenia i pionową ekspozycję. Ze względów konserwatorskich czas ekspozycji dla tych dzieł jest ograniczony - powiedziała Paulina Adamczyk. 

- Jedną wystawę jesteśmy w stanie prezentować publiczności przez 10 miesięcy. Następnie dzieła muszą wrócić do magazynu. W zamian jesteśmy w stanie przearanżować salę i zaprezentować kolejny zestaw dzieł, inną opowieść - tłumaczyła Adamczyk. 

Posłuchaj

Paulina Adamczyk gościnią Katarzyny Sanockiej (Między sztukami) 24:29

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Sala Stanisława Wyspiańskiego w Muzeum Narodowym w Warszawie jest szczególna. - Pomieszczenie jest nieduże, światło jest przyciemnione, wpuszczana jest ograniczona liczba osób. To świetne miejsce na wyciszenie, osobiste obcowanie ze szczególnymi dziełami - zapewniała kuratorka wystawy. -  Szczególne restrykcje konserwatorskie dają nam ogromne pole do edukowania, poszerzania wiedzy i opowiadania w nowych narracjach o jednym z najważniejszych polskich artystów - dodawała.     

Przez najbliższe miesiące w "szafirowej pracowni" pokazywane będą portrety związane z paryskim okresem nauki Wyspiańskiego. Artysta odwiedził Paryż po raz pierwszy w 1891 roku. Podczas pobytu w ówczesnej stolicy sztuki uczęszczał na zajęcia m.in. w słynnej Académie Colarossi. Zetknął się wówczas z nowoczesnymi prądami artystycznymi, z impresjonizmem, secesją i symbolizmem, syntetyzmem, a przede wszystkim sztuką kręgu Paula Gauguina i twórczością kręgu nabistów, co silnie zainspirowało go do eksperymentowania z różnymi technikami i stylami.

***

Audycja: Między sztukami
Prowadząca: Katarzyna Sanocka
Gościni: Paulina Adamczyk (kuratorka wystawy) 
Data emisji: 17.06.2025
Godzina emisji: 22.06

Źródło: Polskie Radio 24/jt/k