Oni prowadzą najbardziej profesjonalną kampanię. Ekspert wskazuje dwóch kandydatów
- Podoba mi się ta kampania, która jest zrobiona najbardziej profesjonalnie. Pod tym względem najwięcej pochwał muszę skierować w stronę Rafała Trzaskowskiego, ale również w stronę Sławomira Mentzena - powiedział w audycji "Gra o Pałac" w Polskim Radiu 24 socjolog prof. Wojciech Rafałowski.
2025-03-15, 21:50
- Gośćmi Kamila Szewczyka w audycji Polskiego Radia 24 "Gra o Pałac" w sobotę (15.03) o godz. 11.06 byli Joanna Solska, publicystka tygodnika "Polityka" i prof. Wojciech Rafałowski, socjolog z UW.
Trwa kampania przed wyborami prezydenckimi. Kandydaci próbują zdobyć głosy w różny sposób - nie tylko poprzez prezentowanie konkretnych poglądów i programu, ale także poprzez formę swoich konwencji wyborczych, poprzez swego rodzaju marketing polityczny.
Zdaniem prof. Wojciecha Rafałowskiego najbardziej sprawnymi pod tym względem są Rafał Trzaskowski i Sławomir Mentzen.
Wybory prezydenckie. "Trzaskowski jest liderem i prowadzi taką kampanię"
- Trzaskowski prowadzi typową kampanię dla swojej pozycji w strukturze rywalizacji - jest i od samego początku był liderem. W związku z tym prowadzi taką właśnie kampanię. Kampanię nieantagonizującą, nakierowaną na bardzo konsystentny zestaw problemów, które porusza. Dobrze wpisał się w temat narzucony przez rzeczywistość, czyli bezpieczeństwo. Choć w jego kampanii nie ma wiele oryginalności - powiedział gość Polskiego Radia 24.
Posłuchaj
- Sławomir Mentzen natomiast, ponieważ nie ma dostępu do mediów mainstreamowych - nie jest tam zapraszany, nie jest w nich widoczny - dostosował się do tego rodzaju wrogiego środowiska medialnego i skierował się do internetu. Przyciąga młodych ludzi. Przyciąga tych, którzy są zawiedzeni stanem usług publicznych, przyciąga uwagę różnymi happeningami i na tym buduje kapitał w określonej grupie. Zatem pod tym względem jest profesjonalny - dodał prof. Wojciech Rafałowski.
REKLAMA
Solska: większość kandydatów nie ma formatu prezydenckiego
Joanna Solska z kolei pokreśliła, że "patrzy na kandydatów i zastanawia się który z nich ma taki format, żeby można było przymierzać go do pałacu prezydenckiego".
- I z przykrością stwierdzam, że większość nie ma. Ale bardzo dobre i bardzo na czasie wydało mi się na przykład wystąpienie pana Hołowni. To było wtedy, kiedy prezydent Trump przeczołgiwał prezydenta Zełenskiego. Można powiedzieć, że było to wystąpienie męża stanu - powiedziała publicystka.
Zaznaczyła również, że spodziewała się po wszystkich kandydatach prezentacji tego, co zrobiliby w obecnej, trudnej dla Polski sytuacji międzynarodowej - jak zachowaliby się jako prezydenci.
- Nie zawiódł mnie pan Trzaskowski, który poleciał do Monachium, który zaangażował się bardzo w budowę schronów, który nawiązuje kontakty, którego świat zna. On próbował zagrać tę rolę. Próbował nam pokazać, jak się w tej roli zachowa. Natomiast wszyscy inni udają, że są kimś z innej bajki. Karol Nawrocki na przykład starannie unika sytuacji, w których musiałby się samookreślić. Mówi wtedy: "nie mam zdania" - podkreśliła Joanna Solska.
REKLAMA
- Nawrocki sięga po hasła Konfederacji. "Mentzen odbiera mu wiarygodność"
- Trzaskowski i Mentzen zyskują, Nawrocki traci. Sondaż IPSOS
Źródło: Polskie Radio 24/bartos
Polecane
REKLAMA