Reakcje po śmierci 2,5 letniej Dominiki
27 lutego w Łódzkim szpitalu zmarła 2,5 letnia Dominika, która mimo wcześniejszych prób wezwania karetki, za późno trafiła do placówki leczniczej. Prokuratura Rejonowa w Skierniewicach wszczęła śledztwo ws. nieumyślnego spowodowania śmierci.
2013-03-04, 18:28
Posłuchaj
Lekarzom łódzkiego szpitala nie udało się uratować życia dziewczynce, która trafiła do nich w środę w stanie krytycznym. Rodzicom dziecka odmówiono przysłania karetki, mimo że jej stan się pogarszał. Wcześniej odmówiono także hospitalizacji. Prokuratura Rejonowa w Skierniewicach wszczęła śledztwo ws. nieumyślnego spowodowania śmierci.
2,5 letnia Dominika chorowała od kilku tygodni. Kiedy 24 lutego (niedziela) jej stan uległ pogorszeniu rodzice zabrali ją do szpitala. Tam bez przeprowadzenia szczegółowych badań, lekarz wypisał receptę na syrop i powiedział, że może wrócić do domu. Jego zdaniem nie było konieczności pozostawienia dziecka w szpitalu. Stwierdził jedynie przeziębienie.
fot: PR24 Paweł Kazimierski
REKLAMA
Dzień później rodzice zauważyli, że z dziewczynką dzieje się coś niedobrego. Termometr pokazywał 42 stopni. Około 22 zadzwonili na pogotowie. Te jednak odmówiło przyjazdu. Po zdecydowanej interwencji rodziców, tego samego dnia ok. godz. 3 w nocy karetka jednak przyjechała. Dominika została zaintubowana i przewieziona do Szpitala Klinicznego im. Marii Konopnickiej w Łodzi.
Niestety nie udało się uratować. Lekarz stwierdził zgon. Dyrekcja szpitala podejrzewając nieprawidłowości w działaniu służb medycznych powiadomiła łódzką prokuraturę. Śledczy sprawdzą czy pogotowia zachowało się właściwie i czy były podstawy do odmowy wysłania karetki. Kontrolę w tej sprawie zleciło Ministerstwo Zdrowia - o czym poinformował minister zdrowia Bartosz Arłukowicz. Zapowiedział, że w poniedziałek (4 marca) spotka się w tej sprawie z konsultantami krajowymi ds. pediatrii, ratownictwa medycznego i medycyny rodzinnej. Działania kontrolne podjął też - jak mówił minister zdrowia - Rzecznik Praw Dziecka. Także rzecznik praw pacjenta Krystyna Kozłowska liczy na wyjaśnienie zachowania lekarzy i dyspozytora.
Informacje o zachowaniu lekarzy wywołały ostrą reakcję Jerzego Owsiaka, który oświadczył, że w sytuacji, gdy dzieci w Polsce nie otrzymują właściwej pomocy, Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy może wycofać się ze wspierania polskiej pediatrii.
O tej sytuacji Michał Strzałkowski rozmawiał z dr Adamem Pietrzakiem, lekarzem medycyny ratunkowej.
REKLAMA
pjk/Polskie Radio
REKLAMA