Trump w Azji. Sukces czy osłabienie przywództwa USA?
Przed odlotem ze stolicy Filipin Manili prezydent USA Donald Trump ocenił, że w czasie jego 11-dniowej wizyty w pięciu krajach Azji wykonano olbrzymią pracę, która przyniesie niesamowite efekty. O tym, co rzeczywiście dała podróż prezydenta Trumpa do Azji mówił w audycji Światowa Szachownica ekspert ds. międzynarodowych Jarosław Guzy.
2017-11-15, 21:00
Posłuchaj
W ramach swojej pierwszej azjatyckiej podróży Donald Trump odwiedził Japonię, Koreę Południową, Chiny, Wietnam i Filipiny. Zdaniem Jarosława Guzego w opinii większości obserwatorów ta podróż nie przyniosła znaczących rezultatów.
– W Chinach była mowa o transakcjach wartych 250 mld dolarów, które Chińczycy przygotowali w prezencie dla Trumpa w ostatniej chwili. Deficyt handlowy z Chinami jest bolączka amerykańskiej gospodarki, co zaowocowało przejściem do relacji bilateralnych, zostawiając trochę sojuszników. Zrezygnował z traktatu o wolnym handlu z wyłączeniem Chin – Chińczycy cieszą się z próżni, którą USA wytworzyły w tej sferze – powiedział ekspert.
Według gościa Polskiego Radia 24 prezydent Trump był w stanie zaoferować sojusznikom zdecydowane wsparcie w dziedzinie bezpieczeństwa. – Donald Trump utwierdził w Japonii, Korei Płd. i Filipinach relacje sojusznicze w sensie polityczno-militarnym. Czynnik chiński spaja sojusz USA z tymi krajami, a także z Wietnamem. Trump jest asertywny w sferze bezpieczeństwa, postawienie tamy potencjalnemu ekspansjonizmowi chińskiemu jest faktem – mówił Guzy.
Więcej w całej audycji.
REKLAMA
Gospodarzem programu był Paweł Lekki.
Polskie Radio 24/IAR/PAP
________________________
Światowa Szachownica w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje
REKLAMA
Data emisji: 15.11.2017
Godzina emisji: 20:36
REKLAMA