Praca szkodzi
Stanowiska pracy we współczesnych biurach rzadko spełniają podstawowe wymogi ergonomiczne. W efekcie znaczna część pracowników skarży się na bóle pleców, karku oraz problemy ze wzrokiem. Większość osób nie zdaje sobie sprawy, jakie wymogi powinny spełniać ich stanowiska pracy według prawa.
2013-11-14, 17:42
Posłuchaj
Przepisy dotyczą między innymi przestrzeni wokół stanowiska, oświetlenia, wyposażenia biurka, krzesła. Lekceważenie tego problemu może mieć poważne konsekwencje.
- Niebezpieczeństwem związanym z niedostosowaniem stanowisk pracy są choroby zawodowe, na przykład alergiczny nieżyt nosa, choroby obwodowego układu nerwowego, głównie zespół cieśni nadgarstka lub zespół rowka nerwu łokciowego. Coraz więcej pracowników nie ma dostępu do naturalnego oświetlenia, co skutkuje depresją, bólami głowy, stresem, otyłością. To wszystko może być efektem ośmiu godzin pracy – powiedziała w PR24 Marzena Królak-Makowska, inspektor pracy.
Z badań wynika, że wszystkie wymogi spełnia jedynie 6,5 proc. stanowisk. W jaki sposób można na własną rękę poprawić komfort pracy?
- Przede wszystkim warto dobrze ustawić krzesło. Łokieć powinien być na poziomie biurka, zgięty pod kątem 90. stopni. Górna krawędź monitora powinna znajdować się na wysokości wzroku lub odrobinę wyżej, dzięki czemu patrząc na ekran nie będziemy się garbić. W przypadku laptopów warto zainwestować w zewnętrzną klawiaturę – tłumaczył w PR24 Jacek Świgosta z firmy Fellowes, organizator badania.
PR24/Anna Mikołajewska