Aktualne wydarzenia z kraju i ze świata komentuje prof. Ewa Marciniak
Wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu, sprawa przeszukania biura poselskiego Jana Burego przez CBA i walka o władzę w PSL-u. To główne tematy, które w Polskim Radiu 24 komentowała prof. Ewa Marciniak, politolog z Instytutu Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.
2014-07-25, 12:36
Posłuchaj
Zgodnie z wyrokiem Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu Polska musi wypłacić odszkodowanie w wysokości 230 tysięcy euro oskarżanym o terroryzm Abu Zubajdzie i al-Nashiriemu. Zdaniem trybunału Warszawa naruszyła zakaz tortur i nieludzkiego traktowania w sprawie tajnych więzień CIA.
- Wyrok Trybunału można analizować na wielu płaszczyznach. Orzeczona kara finansowa jest bardzo wysoka – statystyki pokazują, że w ubiegłych latach kwoty zasądzane przez ETPC były niższe. Pokazuje to, że w Europie nie ma przyzwolenia na łamanie praw człowieka. Trzeba pamiętać również, że mówimy o terrorystach. Tutaj należy postawić pytanie o to, czy podczas postępowania sądowego nie pozostają oni ludźmi – to jest problem etyczno-moralny - mówiła w Polskim Radiu 24 prof. Ewa Marciniak, politolog z Uniwersytetu Warszawskiego.
Akcja CBA w biurze Jana Burego
Prokurator Generalny ma przedstawić w Sejmie informację na temat przeszukania biura poselskiego szefa Polskiego Stronnictwa Ludowego przez CBA. Akcja miała związek ze sprawą powoływania się na wpływy w Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju.
- Nie możemy się wiele spodziewać po tym wystąpieniu. Śledztwo trwa, więc Prokurator Generalny będzie mówił o sprawie tylko w sposób ogólny - tłumaczył Gość PR24.
REKLAMA
Rada Naczelna PSL
W opinii Marka Sawickiego dotychczasowy szef partii – Janusz Piechociński – nie powinien zostać zdymisjonowany podczas sobotniego posiedzenia Rady Naczelnej ugrupowania. Wicepremier miał poddać się ocenie partii, ale później wycofał się z tego pomysłu.
- Możemy spodziewać się tego, że pokażą się pewne nurty wokół dwóch osób – Janusza Piechocińskiego i Waldemara Pawlaka. Jednak potencjalna zmiana na stanowisku szefa partii nie powinna wpłynąć na działanie koalicji – już raz doszło do takiej roszady - zauważyła prof. Ewa Marciniak.
PR24/MP
REKLAMA