Aktualne wydarzenia z kraju i ze świata komentował Tomasz Wiścicki
Nowy skład rządu. To główny temat, który w Polskim Radiu 24 komentował Tomasz Wiścicki, publicysta i komentator.
2014-09-19, 19:41
Posłuchaj
Premier Ewa Kopacz ogłosiła dzisiaj skład nowego rządu. Grzegorz Schetyna pokieruje Ministerstwem Spraw Zagranicznych.
– Nie zaskoczyło mnie to. Z giełdy było widać, że logika konstruowania tego rządu jest czysto wewnątrzpartyjna – chodziło o wyrównanie frakcji. Było więc oczywiste, że frakcja Schetyny będzie miała swój głos. Skoro więc przetrwał to wszystko, to nie można było o nim zapomnieć – powiedział Tomasz Wiścicki.
Samodzielna decyzja Kopacz
Ewa Kopacz, wybierając Schetynę na to stanowisko, sprzeciwiła się woli Donalda Tuska. Świadczy to o tym, że będzie samodzielnym premierem, na którego zdanie nie będzie miał wpływu były prezes Rady Ministrów.
– W logice, w której partią rządzi niepodzielnie Donald Tusk dla Grzegorza Schetyny nie ma miejsca na żadną funkcję poza ceremonialną. Zapowiadano, że Ewa Kopacz miała być namiestniczą Tuska, który miał rządzić z Brukseli, ale okazuje się, że tak się nie da – mówił Komentator PR24.
REKLAMA
Kobiety w rządzie
Resortem Infrastruktury i Rozwoju pokieruje Maria Wasiak. Szefową Ministerstwa Spraw Wewnętrznych zostanie Teresa Piotrowska
– Oba te stanowiska są bardzo trudne. Jeśli chodzi o Ministerstwo Spraw Wewnętrznych mamy do czynienia z bardzo poważnym kryzysem. Pokazała to afera taśmowa. Kiedy więc na to stanowisko przychodzi osoba, o której nie wiadomo, czy jest kompetentna, to niesie to za sobą pewne ryzyko. Życzę jednak minister Piotrowskiej, żeby ujawniła swoje talenty i zrobiła porządek. Maria Wasiak była dotychczas menedżerem i teraz po raz pierwszy w życiu stanowisko polityczne, więc jest to niewiadoma – komentował publicysta.
PR24/DominikaDziurosz-Serafinowicz
REKLAMA
REKLAMA