Aktualne wydarzenia z kraju i ze świata komentuje Mirosław Oczkoś
Związki PiS ze SKOK-ami, „niepokoje” o zdrowie Władimira Putina i kolejny wniosek o odwołanie Marka Sawickiego z funkcji ministra rolnictwa. To główne tematy, które w Polskim Radiu 24 komentował Mirosław Oczkoś, specjalista od marketingu politycznego z SGH.
2014-10-29, 19:13
Posłuchaj
Jarosław Kaczyński odniósł się do informacji o zatrzymaniu członków zarządu SKOK-u Wołomin. Prezes PiS przyznał, że związki jego partii z instytucja są „wysoce ograniczone”. Mirosław Oczkoś przyznał na antenie Polskiego Radia 24, że jest to wypowiedź charakterystyczna dla Jarosława Kaczyńskiego.
– Jarosław Kaczyński jest mistrzem metamodelu języka polskiego. Sformułowanie „kontakty ze SKOK-ami” może oznaczać i wszystko, i nic, albo wszyscy z otoczenia PiS należą do SKOK-u, albo nikt. Słowo to jest tak pojemne w polityce, że cóż on biedny mógł powiedzieć – ocenił specjalista od marketingu politycznego.
Śmiertelnie chory Władimir Putin?
Świat obiegła informacja, że prezydent Rosji cierpi na raka trzustki. Rewelacje na temat zdrowia Władimira Putina są dziełem dziennika „New York Post”, który powołuje się na tylko sobie znane źródła. Kreml informację zdementował, a rozbawienia nie krył także Komentator PR24.
– Jest to kwestia wiary i przyczyn upublicznienia tego typu informacji, a także formy jej podania. Jestem dziwnie spokojny, że Władimir Władimirowicz da sobie radę i przeżyje, choćby niedźwiedź to dostoi i będzie dobrze – skomentował Mirosław Oczkoś.
REKLAMA
SLD przeciw ministrowi rolnictwa
SLD próbuje złożyć wniosek o odwołanie Marka Sawickiego z funkcji ministra rolnictwa. Opozycja mówi wprost, że szef resortu nie radzi sobie z odszkodowaniami dla rolników, którzy ponieśli straty w wyniku rosyjskiego embarga. Komentator PR24 stwierdził, że pomysł wotum nieufności wobec Marka Sawickiego to wynik bezsilności opozycji.
– Opozycja nie bardzo ma pomysł, co robić. To jest taki znak, że obudziliśmy się i widzimy problem Sawickiego, chociaż SLD zarzekało się, że nie chodzi o słowo „frajer” pod adresem rolników, ale niedopełnienie obowiązków. Nic się jednak nie wydarzy. Wybory samorządowe są najfajniejsze dla wszystkich partii, bo każdy może ogłosić zwycięstwo – ocenił specjalista z SGH.
PR24/GM
REKLAMA