Najważniejsze wydarzenia tygodnia komentuje dr Andrzej Anusz

Posłuchaj

14.12.14 Dr Andrzej Anusz: „Prawo i Sprawiedliwość nastawia się na zdecydowane zwycięstwo. Uważa, że jest w stanie samodzielnie wygrać wybory i stworzyć rząd (…)”

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

13 grudnia w Warszawie odbył się marsz zorganizowany przez PiS pod hasłem „W Obronie Demokracji i Wolności Mediów”. Manifestacja przebiegła w duchu pokojowym. Zdaniem dra Andrzeja Anusza świadczy ona jednak o pewnej radykalizacji postawy politycznej Prawa i Sprawiedliwości, które nie jest już nastawione na szukanie koalicjantów, a chce samodzielnej władzy.

– Ten marsz wpisuje się już w kampanie prezydencką i parlamentarną przed nadchodzącymi wyborami i świadczy o dużej radykalizacji przekazu PiS. Widać, że Prawo i Sprawiedliwość przyjęło strategię „wszystko albo nic”, tzn. idzie na pełne starcie i nie poszukuje nawet potencjalnych koalicjantów – powiedział komentator PR24.

Rocznica wprowadzenia stanu wojennego w Polsce

Data marszu PiS-u była nieprzypadkowa. 13 grudnia 1981 roku wprowadzono stan wojenny w Polsce. Zdaniem niektórych Polaków osoby odpowiedzialne za tę sytuację nie zostały jeszcze rozliczone. Niektórzy jednak uważają, że przyszła pora na wybaczenie, a czas leczy rany.

– Te tragiczne wydarzenia w najnowszej, polskiej historii nadal oddziałują na rzeczywistość polityczną. Oczywiście z perspektywy czasu inaczej patrzymy na nie. Trzeba pamiętać przede wszystkim o bardzo symbolicznym geście – zapaleniu przez Bronisława Komorowskiego z małżonką świecy na znak pamięci o ofiarach stanu wojennego – mówił gość PR24.

Raport komisji senackiej USA

Kolejnym tematem komentowanym przez dra Andrzeja Anusza był raport komisji senackiej Stanów Zjednoczonych na temat więzień CIA. W tym tygodniu komisja ds. wywiadu amerykańskiego Senatu opublikowała liczący prawie 500 stron raport zawierający konkluzje ze śledztwa, jakie amerykańscy senatorowie przeprowadzili w sprawie „niekonwencjonalnych” metod CIA w walce z terroryzmem. Chodzi przede wszystkim o tortury w tajnych więzieniach w zaprzyjaźnionych z Ameryką państwach świata, w tym w Polsce.

– Mam wrażenie, że ten raport jest wynikiem wewnętrznych walk między republikanami i demokratami w USA. Polska w tym momencie znalazła się w niezręcznej sytuacji, bo tam jest przywoływany fakt, że w naszym kraju były miejsca, gdzie przetrzymywano i torturowano więźniów schwytanych w ramach wojny z terrorem – twierdzi rozmówca PR24.

PR24/ dds