Andrzej Pomarański: Platforma w defensywie
Wniosek prezydenta Andrzeja Dudy o rozpisanie referendum w dniu wyborów parlamentarnych z pytaniami proponowanymi przez Prawo i Sprawiedliwość znalazł się już w Senacie. – Reakcje Platformy są bardzo nerwowe, ponieważ prezydent zepchnął ją do defensywy – stwierdził w Polskim Radiu 24 Andrzej Pomarański z Polskiego Stowarzyszenia Public Relations.
2015-08-21, 20:26
Posłuchaj
Marszałek Senatu Bogdan Borusewicz powiedział, że rozpisanie referendum w dniu wyborów parlamentarnych wzbudza jego wątpliwości. Październikowy plebiscyt wciąż nie jest przesądzony, a senacką większość stanowią politycy Platformy Obywatelskiej.
– Wszystkie komentarze polityków Platformy wynikają z tego, że decyzja Andrzeja Dudy jest dla nich problemem komunikacyjnym. Byłoby im trudno znaleźć uzasadnienie odrzucenia inicjatywy prezydenta. Tym bardziej, że ochoczo poprali referendum Bronisława Komorowskiego. Już sam plebiscyt PiS z sześcioma milionami podpisów sprawia, że odrzucenie byłoby kłopotliwe – mówił Andrzej Pomarański.
Gość Polskiego Radia 24 odniósł się także do wrześniowego referendum. Jego zdaniem po ogłoszeniu plebiscytu Bronisław Komorowski nie zrobił nic, żeby przekonać społeczeństwo, dlaczego warto zagłosować.
– Wrześniowe referendum od początku było „sierotą komunikacyjną”. Ogłoszono je i nic więcej. Ostatni raz Bronisław Komorowski wspomniał o plebiscycie w swoim pożegnalnym orędziu. Brak kampanii informacyjnej, czemu służy to referendum i co oznaczają zawarte w nim pytania – powiedział ekspert ds. wizerunku.
REKLAMA
Polskie Radio 24/gm/wt
REKLAMA