Dr Jacek Oleksiejuk o posumowaniu rządów premier Ewy Kopacz
W środę premier Ewa Kopacz podsumowała rok sprawowania rządów. Wystąpienie skrytykowała nie tylko opozycja, ale także Leszek Miller ze Zjednoczonej Lewicy. – Skutki zmian, o których wspominała szefowa rządu nie są tak istotne dla jakości i poziomu naszego życia – stwierdził w Polskim Radiu 24 dr Jacek Oleksiejuk z Uczelni Łazarskiego.
2015-10-01, 20:14
Posłuchaj
Premier Ewa Kopacz oceniła, że przez rok sprawowania rządów wywiązała się ze wszystkich obietnic złożonych w swoim expose. Leszek Miller podsumował wystąpienie szefowej rządu słowami „jest jedzenie w stołówce, ale nikomu nie smakuje”. Dr Jacek Oleksiejuk zgodził się ze stwierdzeniem polityka Zjednoczonej Lewicy, że spełnione obietnice nie mają przełożenia na życie Polaków.
– Jak zobaczymy haczyk na kolejnym podpunkcie, to mamy znak, że coś zrobiono, ale co znajduje się w zawartości nie za bardzo wiemy. Były pewne obietnice, ale jeśli precyzyjniej podejdziemy do tematu, to pojawią się pewne zastrzeżenia. Nie zawsze to, co jest nam podawane jako zrobione, ma taką wagę dla naszej jakości i poziomu życia. Skutki, o których mówi pani premier, nie są dla Polaków tak wielkie – mówił politolog.
Gość Polskiego Radia 24 zwrócił także uwagę na rosnące napięcie wśród górników na Śląsku.
– Wiemy, o co chodzi z kompaniami i węglem. Musimy powiedzieć, że niewiele udało się tutaj zdziałać rządowi. 30 września miała powstać nowa Kompania Węglowa i mamy kolejne przesunięcie terminu – powiedział dr Jacek Oleksiejuk.
REKLAMA
W całości komentarza także m.in. o sporze dotyczącym obecności drożdżówek w szkołach.
Polskie Radio 24/gm/mr
REKLAMA