Michał Wróblewski o stu dniach rządu
W piątek premier Beata Szydło podsumuje na posiedzeniu Sejmu sto dni prac jej rządu. – Może być wesoło, jeśli chodzi o podsumowanie stu dni Rady Ministrów. Rząd próbuje zrobić to w efektowny sposób – stwierdził w Polskim Radiu 24 Michał Wróblewski z portalu 300polityka.pl.
2016-02-25, 19:18
Posłuchaj
Swoje oceny prac rządu wystawiły już inne ugrupowania zasiadające w Sejmie. Poza samym PiS wszystkie partie negatywnie wypowiedziały się o dokonaniach Rady Ministrów pod przewodnictwem premier Beaty Szydło.
– Przez ostatnie sto dni rządów nie można powiedzieć, że było nudno. Zawsze coś się działo. W tym okresie stu dni rządów widać rozdźwięk między tym, co PiS prezentowało w kampanii, a tym co pokazuje teraz. Doszło do szeregu wpadek, których nie było w kampanii – ocenił Michał Wróblewski.
– Porównałbym te sto dni do matur próbnych. Rząd je oblał. Nie mam pretensji, że nie doszło do dużych zmian. Nikt nie spodziewał się, że szumnie zapowiedziane rzeczy można przeprowadzić w tak krótkim okresie. Poprzeczka niepotrzebnie została tak wysoko postawiona – dodał publicysta.
W całej rozmowie także m.in. o rozpoczęciu prac śledczych nad teczką TW „Bolka”.
REKLAMA
Polskie Radio 24/gm
REKLAMA