Nie karać za narkotyki?

Zgodnie z polskim prawem posiadanie nawet niewielkiej ilości narkotyku jest przestępstwem. Tymczasem wiele państw, nie tylko europejskich, liberalizuje swoją politykę dotyczącą środków odurzających.

2014-04-11, 12:19

Nie karać za narkotyki?
. Foto: Colectivo Desde el 12

Posłuchaj

11.04.14 Magdalena Dąbkowska: „Nie możemy mylić dekryminalizacji z legalizacją (…)”
+
Dodaj do playlisty

Z opublikowanego przez Polską Sieć Polityki Narkotykowej raportu dotyczącego zmian w podejściu do środków odurzających w poszczególnych krajach, wynika że wiele państw na świecie decyduje się na dekryminalizacji posiadania narkotyków. Magdalena Dąbkowska z Polskiej Sieci Polityki Narkotykowej wyjaśniała w Polskim Radiu 24, czym jest dekryminalizacja.

- Nie możemy mylić dekryminalizacji z legalizacją. Dekryminalizacja jest stanem, kiedy posiadanie narkotyków jest nielegalne, ale nie grożą za to kary wynikające z zapisów prawnych. Choć nie trafia się za to przewinienie do więzienia, posiadacz może zostać ukarany grzywną lub pracami społecznymi – powiedział Gość PR24.

Dekryminalizacja w różnych częściach świata

Na całym świecie jest kilkadziesiąt państw, w których posiadanie narkotyków nie jest karane. Pierwszym państwem na świecie, które zdekryminaliowało używanie środków odurzającym była Australia.

- W raporcie przedstawiono blisko 30 krajów. Niektóre z nich wprowadziły dekryminalizację posiadania narkotyków nawet 30 lat temu. Jest to więc tendencja wzrostowa. Dokument pokazuje, że pomysł na dekryminalizację nie jest bardzo nowy – dodała Magdalena Dąbkowska.

„Miasto wciąga”

Bardzo często narkotyki rozprowadzone są w klubach. Młodzi ludzie w dyskotekowych toaletach, zażywają środki odurzające. Kampania społeczna „Miasto wciąga” realizowana przez Fundację Inspiratornia pomaga osobom przyjmującym narkotyki.

- W kontekście narkotyków uwarunkowania prawne nie są najważniejsze. Istotna jest profilaktyka i edukacja. W ramach akcji „Miasto wciąga” chcieliśmy nawiązać kontakt z osobami, które używają środki odurzające – tłumaczyła Maja Ruszpel z Fundacji Inspiratornia.

PR24/MP

 

 

 

Polecane

Wróć do strony głównej