Rodzice nie chcą 6-latków w szkole

Rodzice nie odpuszczają w sprawie przymusowego posyłania 6-latków do szkolnej ławy. Pod obywatelskim projektem „Rodzice chcą mieć wybór”, w którym chodzi o zniesienie tego obowiązku, podpisało się 300 tys. osób. Pierwsze czytanie projektu w Sejmie za nami. Czy inicjatywa przepadnie, tak jak poprzednie postulaty rodziców?

2015-03-04, 18:27

Rodzice nie chcą 6-latków w szkole
Rodzice chcą decydować, kiedy ich pociechy mają pójść do szkoły. Foto: flickr/horizontal.integration

Posłuchaj

04.03.2014 Dr Agnieszka Olechowska: „Projekt Elbanowskich jest medialny, ale powinniśmy zacząć od mniejszych rzeczy, np. zaangażowania w szkolne rady rodziców”
+
Dodaj do playlisty

Projekt powstał z inicjatywy środowiska rodziców skupionych wokół państwa Elbanowskich, którzy głośno sprzeciwiali się przymusowi posyłania 6-latków do szkół. Zniesienie przepisu jest głównym postulatem Stowarzyszenia Rzecznik Praw Dziecka. Oprócz tego, celem akcji jest zwiększenie wpływu rodziców na program nauczania, w tym również na wybór podręczników, przywrócenie zajęć dodatkowych w przedszkolach i podniesienie standardów w szkołach.

- W tym przedsięwzięciu nie chodzi tylko o to, żeby rodzice mogli decydować, kiedy mają posłać dzieci do szkoły. Chodzi też o to, żeby były tam bezpieczne, zabiegamy np. o poprawę bezpieczeństwa na drodze do szkoły.  Rodzice związani z projektem walczą też o większą liczbę miejsc w przedszkolach, prywatnych i publicznych – opowiadała w Polskim Radiu 24 dr Agnieszka Olechowska z Zakładu Wczesnej Edukacji Akademii Pedagogiki Specjalnej.

Jak podkreśla komentatorka, nie jest tak, że rodzice są pozbawieni możliwości decydowania o swoich dzieciach. – Tytuł projektu „Rodzice chcą mieć wybór” nie oznacza, że tego wyboru jesteśmy pozbawieni. Tutaj chodzi o poszerzenie swoich kompetencji i większe zaangażowanie w sprawach związanych z edukacją dzieci. Rodzice powinni zacząć od rad w szkołach i tam próbować coś zmieniać. Projekt jest wyjątkowo medialny, ale kolejność działań powinna być nieco inna.

Według ekspertki, paradoksalnie, wśród rodziców nie ma wielkiego zapału do działania na rzecz poprawy kondycji edukacji najmłodszych. – Sama działałam w radzie rodziców i nie zaobserwowałam, żeby rodzice garnęli się do takich zadań, a przecież to najprostszy sposób, żeby wpłynąć na kształt jakości nauczania – stwierdziła dr Agnieszka Olechowska.

Stowarzyszenie Rzecznik Praw Dziecka nie po raz pierwszy zgłasza się z inicjatywą obywatelską do Sejmu. Już wcześniej - w 2011 roku, przedstawiciele organizacji zabiegali o zniesienie przepisu o posyłaniu 6-latka do pierwszej klasy. Wówczas Sejm odrzucił projekt. Największym sukcesem stowarzyszenia było zebranie ok. miliona podpisów pod wnioskiem o przeprowadzenie referendum edukacyjnego. Ten wniosek również przepadł w głosowaniu posłów.

Polskie Radio 24/dm

Polecane

Wróć do strony głównej