Polskie sklepy zamknięte w niedziele?
Zmiana władzy po jesiennych wyborach może oznaczać problemy dla właścicieli hipermarketów. Niewykluczone, że PiS przychyli się do postulatów dotyczących zakazu handlu w niedzielę. Podobne przepisy już obowiązują m.in. na Węgrzech.
2015-07-09, 16:46
Posłuchaj
Na Węgrzech wprowadzono zakaz handlu w sklepach o powierzchni powyżej 200 metrów kwadratowych i w mniejszych – tutaj wyjątkiem jest prowadzenie ich przez właściciela. Z raportu Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji PwC wynika, że podobne rozwiązanie nie miałoby w Polsce uzasadnienia ekonomicznego.
– To jest 1/7 czasu pracy placówek handlowych. Różnego rodzaju obliczenia wskazują na to, że taki zakaz przełożyłby się na straty w przychodach sklepu wielkości od 3 do nawet 12 procent. To jest bardzo dużo. Jako społeczeństwo na dorobku nie możemy sobie na to pozwolić – wskazywał w Polskim Radiu 24 Andrzej Faliński, dyrektor Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji.
– To nie jest tak, że kompensacja tego, co kupowało się w niedzielę, nastąpi w inny dzień tygodnia. Zakaz handlu w niedzielę uderzałby nie tylko w dochody firm, lecz także pracowników. Dodatkowo, niedziela jest dla wielu osób jedynym dniem, w który mają czas na zrobienie zakupów – podkreślał w Polskim Radiu 24 Andrzej Faliński.
Więcej w całości rozmowy.
REKLAMA
Polskie Radio 24/mp
REKLAMA