Życie splecione z historią
Okres dwudziestolecia międzywojennego, zawierucha II Wojny Światowej, czasy komunizmu, powiew wolności III Rzeczypospolitej. Prof. Jerzy Regulski, człowiek, który przeżył cztery epoki burzliwej historii Polski, wybitny ekonomista i jeden ze współtwórców reformy samorządowej. W tym roku skończył 90 lat.
2014-09-07, 19:28
Posłuchaj
Z tej okazji wydawnictwo Ossolineum wydało wspomnienia profesora: „Życie splecione z Historią”. Książka zalicza się do nurtu wspomnień osób, które brały udział w najważniejszych wydarzeniach społeczno-historycznych kraju. Na jej stronach autor prezentuje swoje losy i życiowe decyzje, które musiał podejmować na tle kolejnych, często dramatycznych, dziesięcioleci naszego kraju. Najważniejsza część wspomnień dotyczy społecznej aktywności Jerzego Regulskiego. Jego zaangażowania w działania „Solidarności”, obrady Okrągłego Stołu, wybory czerwcowe 1989 r. i tworzenie reformy samorządowej w Polsce.
Człowiek czterech epok
Rzeczą niezwykłą w życiu prof. Jerzego Regulskiego jest to, że miał on szansę doświadczyć czterech, jakże różnych, okresów w dziejach naszego kraju. Jak sam mówi, z jednej strony było to wspaniałe przeżycie, ale z drugiej, często dramatyczne, którego nie chciałby drugi raz przeżywać.
– Żyłem w czterech tak bardzo różnych epokach naszego kraju i w każdym z nich byłem w całkowicie innej sytuacji. Urodziłem się w czasach II Rzeczypospolitej. Wtedy, dzięki pozycji zajmowanej przez ojca, moje warunki życia były naprawdę dobre. Jednak to wszystko nagle się zawaliło w 1939 roku, gdy wybuchła II Wojna Światowa i nadeszła okupacja niemiecka, po której w 1945 r. pojawił się nowy terror, ale już o mniejszym natężeniu. Jednak i w tym okresie traktowany byłem jako wróg ludu – wspominał na antenie PR24 prof. Jerzy Regulski, współtwórca reformy samorządowej.
Przełomowy rok 1980
Istotną datą w życiu prof. Regulskiego był rok 1980, gdy na poważnie zainteresował się kwestiami samorządowymi, co poskutkowało tym, że dziewięć lat później stał się jednym z głównych współtwórców reformy samorządowej.
REKLAMA
– Od tego właśnie roku rozpocząłem intensywne studia, badania i prace przygotowawcze do reformy samorządowej. Tym tematem zacząłem się interesować, gdy szukałem sposobu na usprawnienie planowania rozwoju miast, gdyż ta kwestia była bardzo ułomna w okresie PRL-u. Dzięki tym badaniom uświadomiłem sobie, że nie ma komu prowadzić polityki urbanizacyjnej na szczeblu samorządu lokalnego – przyznał prof. Jerzy Regulski.
PR24/Damian Bielecki
REKLAMA