Pielęgniarki protestują
W całej Polsce trwa protest pielęgniarek i położnych. O ich postulatach i przebiegu protestu mówiła w Polskim Radiu 24 Teresa Kuziara z Naczelnej Izby Pielęgniarek i Położnych.
2015-04-22, 14:21
Posłuchaj
– Głównym przesłaniem protestu jest zmiana sytuacji zawodowej pielęgniarek i położnych, w tym także warunków pracy i płacy. Pielęgniarki zarabiają bardzo różnie, ale średnie płace kształtują się w granicach 1500-1600 zł do 2000 zł – mówiła wiceprezes Naczelnej Izby Pielęgniarek i Położnych.
Teresa Kuziara zwróciła uwagę, że jeśli nic się nie zmieni, to Polska stanie się krajem bez pielęgniarek. Tym bardziej, że nie ma chętnych do wykonywania zawodu.
– Średnia wieku pielęgniarek i położnych wynosi 48 lat i jedna trzecia z tych osób do roku 2020 odejdzie z zawodu na emeryturę. Staniemy się krajem bez pielęgniarek, jeśli rząd nie wdroży systemu zabezpieczenia świadczenia pielęgniarek i położnych. Można to zrobić jedynie poprzez wdrożenie polityki zatrudniania pielęgniarek i położnych oraz ustalenie odpowiedniego wynagrodzenia do kwalifikacji i zakresu umiejętności – wyjaśniała gość Polskiego Radia 24.
Więcej o przebiegu protestu pielęgniarek i tajnikach pracy pielęgniarskiej w całości rozmowy z Teresą Kuziarą.
REKLAMA
Polskie Radio 24/gm
REKLAMA