Śpiwór dla migranta
W Polskim Radiu 24 Anna Alboth i Michał Borkiewicz przybliżyli szczegóły akcji zbiórki śpiworów i koców dla migrantów, a także obalili mity narosłe wokół uciekinierów z Syrii. Spontaniczny ruch młodych ludzi zbiórki koców i śpiworów dla uchodźców przerodził się w dobrze zorganizowaną akcję ogólnopolską.
2015-12-25, 17:30
Posłuchaj
Przez kilka miesięcy media regularnie informowały nas o tragedii przybyszów z Bliskiego Wschodu. Politycy pozostawali bezsilni i wtedy do akcji wkroczyli społecznicy. Wśród nich była blogerka i dziennikarka Anna Alboth, która wraz z zaprzyjaźnionymi osobami zorganizowała zbiórkę koców i śpiworów. Te trafiły następnie do Berlina i były rozdawane koczującym na ulicach uchodźcom.
– W Berlinie mamy wielu uchodźców i postanowiliśmy im pomóc. Zrobiłam research i rozpoczęliśmy zbiórkę koców i śpiworów. Wcześniej zaprosiłam do siebie trzech uchodźców i rozmawialiśmy, co jest potrzebne. Do wysyłanych śpiworów i wkładamy kartki z listami ze słowami do uchodźców. Udało mi się rozpropagować akację w Warszawie. Potem włączyły się kolejne miasta i wielkie zbiórki trwają do dziś – mówiła Anna Alboth.
Mimo popularności akcji zbiórki śpiworów większość Polaków wciąż jest negatywnie nastawiona względem uchodźców z Bliskiego Wschodu. Michał Borkiewicz z ruchu „Chlebem i solą” przyznał, że najgorzej jest wśród młodzieży.
– Niestety w Polsce zderzaliśmy z wielką falą hejtu odnośnie uchodźców. Większość Polaków jest przeciwna uchodźcom. Najgorzej jest z młodymi. Ludzie po trzydziestce rozumieją zaistniałą sytuację i są skorzy do pomocy migrantom. Natomiast młodzież niewiele wie i boi się uchodźców – powiedział gość Polskiego Radia 24.
Więcej o akcji zbierania śpiworów i koców dla uchodźców oraz mitach i sterotypach odnośnie uciekinierów w całej rozmowie.
Polskie Radio 24/gm