Spotkanie papieża Franciszka z patriarchą Cyrylem
– To spotkanie na pewno oznacza intensyfikację dialogu katolicko-prawosławnego, który ostatnio toczy się ospale – mówił w Kurierze Ekumencznym ks. Henryk Paprocki. Tak rzecznik prasowy Kościoła Prawosławnego w Polsce skomentował historyczne spotkania papieża Franciszka z patriarchą Moskwy i całej Rusi Cyrylem na Kubie.
2016-02-21, 10:13
Posłuchaj
Ks. Krzysztof Ołdakowski, jezuita, redaktor naczelny Redakcji Katolickiej w Polskim Radiu podkreślał w rozmowie z Marcinem Witanem symboliczność Hawany i Kuby jako miejsca spotkania.
– To miejsce, gdzie przez dziesiątki lat religia nie miała prawa obywatelstwa. Franciszek i Cyryl byli tu obaj gośćmi, pielgrzymami – mówił redaktor. – Między Moskwą a Watykanem został uczyniony pierwszy krok i to jest najważniejsze. Sam Cyryl powiedział przecież: „Teraz będzie już łatwiej” – cytował ks. Ołdakowski. – Zgoda w wielu kwestiach, która została wyrażona w deklaracji pokazuje, ile łączy oba Kościoły. W deklaracji aż 4 razy pada słowo „nadzieja”. To wielkie wezwanie do wspólnego świadectwa wiary i wyraz solidarności z prześladowanymi i zabijanymi chrześcijanami.
– Podpisana deklaracja to początek drogi, nie osiągnięty cel. Ważne jest wspólne spojrzenie na kwestię prześladowań chrześcijan, wojnę na Ukrainie i poszanowanie życia oraz zasad moralnych wypływających z chrześcijaństwa – dodał ks. Paprocki.
Polskie Radio 24/dds
REKLAMA
REKLAMA