Moda na budżety partycypacyjne
Warszawiacy po raz pierwszy głosują nad projektami, które zostaną sfinansowane z budżetu partycypacyjnego. Rozwiązanie z powodzeniem funkcjonuje w innych polskich miastach, ale wiedza o samym budżecie partycypacyjnym bywa ograniczona.
2014-06-24, 14:27
Posłuchaj
Budżety partycypacyjne z powodzeniem funkcjonują między innymi w Gdańsku, Łodzi i Wrocławiu. Poprzez głosowanie mieszkańcy wybierają projekty, które realizowane są z funduszy obecnych w kasie miasta. Budżet partycypacyjny debiutuje teraz w Warszawie i obywatele stolicy już wybierają inicjatywy, na które zostanie przeznaczona pula 26 milionów złotych.
Warszawiacy biorą sprawy w swoje ręce!
W sumie spłynęło około 2 tys. propozycji zagospodarowania budżetu partycypacyjnego stolicy. Liczba tym bardziej zawrotna, ponieważ przeprowadzenie procesu wdrożenia projektu w ramach budżetu obywatelskiego nie należy do najprostszych.
– W budżecie partycypacyjnym znajdują się i są zgłaszane potrzeby mieszkańców. Sformułowaliśmy jednak kilka obostrzeń. Realizacja danego projektu musi zamknąć się w jednym roku, a inicjatywy są zadaniami dzielnic. Projekty muszą być także zgodne z prawem. Pomysły mogli zgłaszać wszyscy mieszkańcy Warszawy, pod którymi znalazło się 15 podpisów poparcia – wyjaśniała w PR24 Urszula Majewska, zastępca Dyrektora Centrum Komunikacji Społecznej Urzędu m.st. Warszawy.
Samorządny budżet partycypacyjny
Z pojęciem budżetu partycypacyjnego nierozerwalnie związana jest samorządność . Jednak w opinii wielu obywateli samorządność utożsamiana jest głównie z administracją i stąd błędne traktowanie budżetu obywatelskiego jako części odrębnej od samorządu.
REKLAMA
– Budżet partycypacyjny jest jednym z bardzo ważnych przejawów samorządności. Mam wrażenie, że coraz rzadziej stawiany jest znak równości między samorządem a urzędem. Cały czas uczymy się rozmawiać i współpracować. Budżet partycypacyjny jest trudną, ale dobrą metodą budowy zaufania między obywatelami i urzędnikami – mówiła Gość PR24.
Obywatelskie projekty ułatwiają życie
Nikt nie zna lepiej problemów mieszkańców miasta jak oni sami. Zgłoszone projekty do budżetu partycypacyjnego można podzielić na kilka kategorii głównych między innymi remonty budynków, infrastruktura drogowa i kultura. Wszystko po to, aby miasto stawało się przyjazne jego obywatelom.
– Budżet partycypacyjny nie tylko czyni miasto lepszym, ale także angażuje obywateli, którzy nie są już roszczeniowi, a sami działają na rzecz zmiany. Budżet uczy także dialogu między mieszkańcami i urzędnikami – podsumowała Urszula Majewska.
PR24/Grzegorz Maj
REKLAMA
REKLAMA