Ciemna strona bankowego biznesu

- Banki z dużej części patologii uczyniły normę i nagradzają tych, którzy nauczyli się perfekcyjnie kłamać – powiedział Janusz Szewczak, autor książki „Banksterzy. Kulisy globalnej zmowy”. W Polskim Radiu 24 przedstawił przesłanie swojej pracy, a także omówił schematy rządzące światem współczesnych finansów oraz życiem zwykłych ludzi.

2016-03-06, 18:42

Ciemna strona bankowego biznesu
mat. ilustracyjne. Foto: flickr.com/Butz.2013

Posłuchaj

06.03.16 Janusz Szewczak: „Światem od zawsze rządził pieniądz (…)”.
+
Dodaj do playlisty

W swojej książce Janusz Szewczak zwrócił uwagę, że kryzys z 2008 roku nie wyhamował chciwości bankowców, przez co, jego zdaniem, jesteśmy u progu kolejnego kryzysu. Wskazał, że w roku 2016 zadłużenie świata wynosi około 200 bilionów dolarów.

– Mechanizmy działania wielu światowych banków przypominają gangsterskie zachowania. Nie bez powodu 20-30 największych i najważniejszych systemowo banków określanych jest mianem kartelu. Natomiast pracownicy tych przedsiębiorstw, by osiągnąć zawodowy sukces, muszą się wyzbyć wszelkich skrupułów i wyrzutów sumienia – powiedział.


Janusz Szewczak; Foto: PR24/MS Janusz Szewczak; Foto: PR24/MS

Istnieje opinia, że banki są instytucjami zaufania publicznego. Jednak coraz więcej osób, w tym gość Polskiego Radia 24, podkreślają, że to określenie w dzisiejszych czasach traci jakikolwiek sens istnienia.

 – Jeśli dowiadujemy się, że znane i renomowane banki prały pieniądze gangów i karteli narkotykowych, ukrywały pieniądze dyktatorów, a także inwestowały pieniądze grup przestępczych, to o jakim zaufaniu możemy mówić. Są one raczej rodzajem 24-godzinnego kasyna, w którym gra się pożyczonymi żetonami i na dodatek znaczonymi kartami. Ludzie natomiast sądzą, że grają z bankami na równych zasadach. Jest to niestety zgubne złudzenie – dodał Janusz Szewczak.

REKLAMA

Polskie Radio 24/db


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej