Autem nie zawsze bliżej i szybciej
Trwa Europejski Tydzień Zrównoważonego Transportu. Władze lokalne w wielu miastach europejskich przekonują, że komunikacja miejska lub rower to bardziej ekologiczny, tańszy i zdrowszy sposób przemieszczania się.
2013-09-16, 15:42
Posłuchaj
Jazda autobusem, tramwajem, metrem lub rowerem nie tylko pozwala ograniczyć ilość emisji dwutlenku węgla ale także przyczynia się do zmniejszenia korków. Podczas gdy samochodem może jechać maksymalnie 5 osób, w autobusie zmieści się ich nawet 160.
- Naszym celem jest uświadomienie kierowcom, że bez samochodu tez można wygodnie podróżować. W tym roku wiele miast będzie promować zrównoważony transport, czyli taki który jest przyjazny środowisku. Promujemy inicjatywę „car-sharing” , czyli dzielenie się samochodem. Zawsze możemy zabrać ze sobą pasażera, na przykład sąsiada. Trzeba pamiętać że samochód ma więcej niż jedno miejsce. Jeśli nie mamy możliwości dojechania do pracy komunikacją, to warto skorzystać z podmiejskiego parkingu „park & ride” – powiedziała Aleksandra Mrowińska z Ministerstwa Ochrony Środowiska.
Do korzystania z autobusu mogą zachęcić względy ekonomiczne. Mimo rosnących cen biletów transport zbiorowy jest wciąż o wiele tańszy, niż jazda samochodem.
- Bilet miesięczny w Warszawie kosztuje tyle co równowartość 18 litrów benzyny. Nawet jeśli nasz samochód zużywałby jedynie 5 litrów na 100 km, to moglibyśmy przejechać tylko około 170 km. Wszyscy mówią, że benzyna jest bardzo droga, w związku z tym czemu nie skorzystać z tańszej alternatywy – podkreślał Łukasz Oleszczuk ze Stowarzyszenia Integracji Stołecznej Komunikacji.
PR24