Rozczarowująca poprawa polskiego przemysłu?
Według danych GUS polska produkcja przemysłowa wzrosła o 2,2 proc. w stosunku do roku ubiegłego. Wynik rozczarował analityków, którzy spodziewali się znacznie wyższego wskaźnika wzrostu.
2013-09-22, 21:52
Posłuchaj
Powoli poprawia się sytuacja polskiego przemysłu. W sierpniu produkcja przemysłowa wzrosła, licząc rok do roku, o 2,2 proc. Wzrost produkcji przemysłowej jest jednak niższy od oczekiwań większości ekspertów, którzy oczekiwali wyniku około 3 proc. W lipcu produkcja przemysłowa była większa rok do roku o 6,3 proc.
- Prognozy były wyższe, ale odczyt wyszedł trochę poniżej consensusu. Główny czynnik tej sytuacji to przede wszystkim efekt liczby dni roboczych, które przy produkcji przemysłowej odgrywają bardzo istotną rolę w kwestii skumulowanego wyniku produkcji. W sierpniu mieliśmy o dwa dni robocze mniej niż w lipcu i o jeden mniej niż w sierpniu przed rokiem – wyjaśniał w PR24 Krzysztof Wołowicz, ekonomista.
Przytoczone dane pokazują sytuację faktyczną przemysłu, oczyszczoną z wahań wynikających z ilości dni roboczych, a także chwilowych zaburzeń produkcji. Prognozy są optymistyczne i zakładają wzrost gospodarczy w najbliższym czasie, a co za tym idzie, proces wychodzenia z kryzysu.
- Można mówić o wychodzeniu z kryzysu, ale jest to proces bardzo powolny. Obserwując panujące trendy idziemy ku lepszemu, ale to marsz bardzo powolny. Produkcja wzrasta i powinno mieć to przełożenie na PKB – powiedział Gość PR24.
Wysokość produkcji przemysłowej zależy jednak od branży, ponieważ przykładowo wyniki sektora budowlanego są zupełnie inne w porównaniu z sektorem motoryzacyjnym. Najmocniej trzymają się branże eksportowe, gdzie obserwowany jest widoczny wzrost obrotu w handlu zagranicznym.
PR24/Grzegorz Maj