Polskie stanowisko

Premier Donald Tusk o wczorajszym zestrzeleniu boeinga malezyjskich linii lotniczych nad Ukrainą powiedział, że to był „akt terroru, nawet jeśli jego sprawcy będą przekonywać, że to pomyłka".

2014-07-18, 15:41

Polskie stanowisko
Premier Donald Tusk. Foto: flickr/KM

Posłuchaj

18.07.14 Donald Tusk „Ta tragedia jest szczególnie bolesna i wstrząsająca. Nie ma żadnego tłumaczenia ani usprawiedliwiania dla zestrzeliwania samolotów (…)”
+
Dodaj do playlisty

Prezes Rady Ministrów zaapelował o zawieszenie broni na wschodzie Ukrainy, które pozwoli na zbadanie przyczyn katastrofy nie może jednak oznaczać zachowania status quo, czyli de facto okupacji części tego kraju . Premier podkreślił,  że trwają rozmowy pomiędzy europejskimi przywódcami. Przypomniał również o zaplanowanym na początek przyszłego tygodnia spotkaniu szefów MSZ Unii Europejskiej.

Szef rządu przyjął raporty od MSZ, MSW, MON i służb wywiadowczych oraz minister transportu. Elżbieta Bieńkowska zapewniła, że samoloty LOT-u nie latają nad wschodnią Ukrainą. Z analiz przedstawionych premierowi wynika też, że zdarzenie to nie ma konsekwencji dla bezpieczeństwa Polski.

Stanowisko swojego resortu przedstawił również szef dyplomacji. Radosław Sikorski podkreślił, że Polska stanowczo potępia zestrzelenie samolotu na terenie wschodniej Ukrainy. Powiedział również, że Polska przekazuje "najgłębsze wyrazy współczucia rodzinom ofiar tragedii oraz państwom, których obywatele znajdowali się na pokładzie". Zdaniem Ministerstwa Spraw Zagranicznych szczególne oburzenie wywołuje użycie zaawansowanej broni przeciwlotniczej przeciwko celowi cywilnemu. Resort spraw zagranicznych wzywa do obiektywnego, międzynarodowego śledztwa, które wyjaśni przyczyny katastrofy.

IAR/PR24

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej