Przegrana Demokratów i Obamy
Zwycięstwo Republikanów w wyborach parlamentarnych w Stanach Zjednoczonych jest większe niż przewidywano. Takiej przewagi Republikanie nie mieli od 70 lat. Eksperci są zgodni, że za klęską Demokratów stoi polityka prezydenta Baracka Obamy.
2014-11-07, 12:49
Posłuchaj
Republikanie po wtorkowych wyborach zdobyli większość w Senacie i tym samym Barack Obama stracił ostatnią przychylną sobie izbę Kongresu. Jacek Przybylski zwrócił w Polskim Radiu 24 uwagę, że organizacja wyborów w połowie prezydenckiej kadencji zawsze jest niekorzystna dla znajdującej się u władzy partii.
– Klęska Demokratów była nieunikniona, a zwycięstwo Republikanów wynika z krytyki Baracka Obamy. Prezydent rozczarował Amerykanów nie tylko polityką wewnętrzną, ale też zagraniczną – wyjaśniał korespondent w Waszyngtonie.
Wybory prezydenckie na horyzoncie
W roku 2016 Barack Obama kończy swoją kadencję i w zbliżających się wyborach prezydenckich Republikanie mają szansę na obsadzenie urzędu głowy państwa swoim kandydatem. Gość PR24 przestrzega jednak, że sukces w wyborach prezydenckich uzależniony jest od tego, jak przez dwa lata będzie wyglądać praca Republikanów w Senacie i Izbie Reprezentantów.
– Od sposobu sprawowania władzy przez Republikanów w Kongresie będą zależały szanse ich kandydata w wyborach prezydenckich 2016 roku. Jeśli Kongres i Biały Dom pozostaną w stanie paraliżu politycznego, to kandydat Demokratów może mieć poważne problemy, bo jak długo można blokować jakiekolwiek zmiany? – mówił Jacek Przybylski.
PR24/GM