Putin chce chaosu w Europie Wschodniej?
Rośnie napięcie na linii Berlin – Moskwa. Kanclerz Niemiec Angela Merkel zarzuciła prezydentowi Rosji Władimirowi Putinowi prowadzenie polityki obliczonej na zdestabilizowanie Europy Wschodniej. Wśród krajów zagrożonych wymieniła, oprócz Ukrainy, Mołdawię i Gruzję.
2014-12-09, 15:21
Posłuchaj
Merkel odrzuciła sugestie byłych kanclerzy Niemiec: Helmuta Schmidta, Helmuta Kohla i Gerharda Schrödera, wzywających do bardziej pojednawczej polityki wobec Kremla.
Zaangażowanie Angeli Merkel na arenie międzynarodowej spotkało się z sprzeciwem ze strony niemieckiego społeczeństwa.
Gość PR24 dr Renata Mieńkowska–Norkiene z Instytutu Nauk Politycznych UW podkreśliła, że kanclerz Angela Merkel stara się reagować na sytuację wewnętrzną w Niemczech – Intelektualiści w otwartym liście zachęca do uregulowania stosunków i złagodzenie polityki wobec Rosji.
- Angela Merkel ma problem z tym, że pod listem podpisali się jej poprzednicy, którzy są autorytetami dla wielu Niemców. Mimo to kanclerz Merkel cały czas stara się pokazywać, że jest bardzo silna i jest w stanie zadbać o interesy Niemców. Z drugiej strony można stwierdzić, że Merkel jest odpowiedzialna za całą Europę i zależy jej na utrzymywaniu jak najlepszych stosunków z Rosją – podkreśliła Rozmówczyni PR24.
REKLAMA
Dr Renata Mieńkowska–Norkiene dodała, że Niemcy są jednym z najgłówniejszych odbiorców gazu z Rosji – Merkel myśli długofalowo i zdaje sobie sprawę z tego, że bez polityki energetycznej na poziomie europejskim, nie ma szans na wygraną z Putinem – podsumowała Mieńkowska – Norkiene.
PR24/Paulina Olak
Polecane
REKLAMA