Wybory prezydenckie w Chorwacji
W Chorwacji trwa pierwsza tura wyborów prezydenckich. Ubiegający się o reelekcję Ivo Jospiović zmierzy się z dwojgiem kandydatów konserwatywnych i jednym lewicowym. Z sondaży wynika, że obecny prezydent ma największe szanse na wygraną, choć zapewne po drugiej turze czyli 11 stycznia.
2014-12-28, 16:07
Posłuchaj
Konurentami Ivo Josipovicia są Kolinda Grabar-Kitarović, Milan Kujundžić i Ivan Siničić.
Tomasz Kowalczewski, wieloletni korespondent Polskiego Radia na Bałkanach nie miał wątpliwości, że największym sukcesem prezydenta Ivo Josipovicza i jego rządu jest przystąpienie Chorwacji do Unii Europejskiej.
– Chorwacja od 1 lipca ubiegłego roku jest członkiem Wspólnoty. Dziś ten kraj przeżywa kryzys gospodarczy, z którym prezydent chce walczyć – podkreślił Kowalczewski.
Gość PR24 dodał, że Ivo Josipović prowadził kampanię pod hasłami zmian w konstytucji, które mają na celu ożywić chorwacką gospodarkę i zmniejszyć bezrobocie.
REKLAMA
Przed wyborami parlamentarnymi
Wybory prezydenckie są preludium do przyszłorocznych wyborów parlamentarnych. Wówczas okaże się czy rządząca Socjaldemokratyczna Partia Chorwacji (SDP) ustąpi miejsca centroprawicowej Chorwackiej Wspólnocie Demokratycznej (HDZ), z której wywodzi się Kolinda Grabar-Kitarović.
- Nie ma wątpliwości, że Ivo Josipović ma największe szanse na zwycięstwo. Bardzo dużo zależy jednak od frekwencji i aktywności wyborców – powiedział Tomasz Kowalczewski.
Jego zdaniem najbardziej interesującym kandydatem jest 24 –letni Ivan Siničić. – Głoszone przez niego kontrowersyjne tezy dotyczące wystąpienia z Unii Europejskiej nie powinny zagwarantować mu zwycięstwa – stwierdził Rozmówca PR24.
PR24/OP
REKLAMA
Polecane
REKLAMA