Krajobraz powyborczy w Polsce – opinie ekspertów

Posłuchaj

26.10.15 Dr Agnieszka Cianciara: „Wygrana PiS budzi obawy o przyszłość integracji europejskiej (…)”.

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Głos po wyborach i zwycięstwie PiS zabrała m.in. Rosja. Kreml respektuje wybór polskiego narodu, ale wyraża żal, że stosunki dwustronne nie są w najlepszym stanie. Zdaniem dr Agnieszki Cianciary z Instytutu Studiów Politycznych PAN rządy PiS mogą być Moskwie na rękę.

– Rosja liczy, że pod rządami PiS pogorszą się polskie stosunki z państwami Unii Europejskiej, szczególnie z Niemcami i Francją. Wtedy Moskwa skuteczniej będzie mogła realizować swoje interesy i osłabiać unijną spójność względem Rosji – mówiła politolog.

Dr Szymon Bachrynowski z Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej im. Prezydenta Stanisława Wojciechowskiego w Kaliszu dodał, że potencjalny koalicjant PiS, czyli Kukiz’15 nie ma sprecyzowanej wizji polityki zagranicznej.

– Paweł Kukiz wyraża patriotyczne poglądy, więc możemy się spodziewać, że nie będzie darzył Rosji wielką miłością. Kością niezgody w koalicji PiS-Kukiz’15 mogłaby stać się sprawa ukraińska – wyjaśniał ekspert.    

Natomiast prof. Kazimierz Kik z Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach zwrócił m.in. uwagę na sytuację lewicy po wyborczej porażce.

– Dobrze się stało, że lewica nie weszła do Sejmu. Polska potrzebuje lewicy, ale nie zmarginalizowanej poprzez błędy, brak wiarygodności i bezideowości. Potrzeba lewicy socjalnej i ideowej. Klęska Millera i Palikota stwarza szanse na pojawienie się socjalnej lewicy w Polsce – powiedział politolog.

Z kolei prof. Henryk Domański z PAN wymienił ugrupowania, które wciąż zachowują szanse na wejście do Sejmu po opublikowaniu pełnych i oficjalnych wyników wyborów.

– Jeśli ktokolwiek miałby wejść do parlamentu po przeliczeniu głosów, to partia KORWiN. Nie sądzę, żeby Zjednoczona Lewica była w stanie nadrobić dystans, który dzieli ją od przekroczenia progu wyborczego – wymieniał socjolog.

Gość Polskiego Radia 24 dodał, że Platforma Obywatelska poniosła klęskę.

– Dla ludzi, którzy sprawowali władzę i korzystali z niej, to prawdziwa klęska. Polityka jest zawodem i taki wynik oznacza dla wielu koniec kariery. Był to do przewidzenia, ale nie był to tak wielki upadek jak SLD w 2005 roku. Nastąpił normalny proces demokratyczny – ocenił prof. Henryk Domański.

Swoją opinię na temat wyborów parlamentarnych wyrazili w Polskim Radiu 24 również Agata Szczęśniak, socjolog z Instytutu Stosowanych Nauk Społecznych UW i „Krytyki Politycznej”, Paweł Lewandowski z Fundacji Republikańskiej i „Rzeczy Wspólnych”, Adam Puchejda z „Kultury Liberalnej”. Eksperci szczególnie ustosunkowali się do słabego wyniku wyborczego lewicy.

– Lewica zrobiła wszystko, żeby nie wejść do parlamentu. Ich błędem było utworzenie koalicji oraz promowanie Partii Razem, która odebrała elektorat Zjednoczonej Lewicy. Te dwie lewice wzajemnie się skonsumowały i postawiły przed sobą przeszkody nie do przejścia – stwierdził Paweł Lewandowski.

– Partia razem dostanie 12 milionów złotych dotacji, co jest ogromnym sukcesem wyborczym 4-miesięcznej partii. Jednak lewica musi zaproponować nową opowieść i narrację – utrzymywała Agata Szczęśniak.

Prof. Piotr Wawrzyk, politolog z Instytutu Europeistyki Uniwersytetu Warszawskiego mówił natomiast o tym, jaka jest polityka zwycięskiej partii w sprawach międzynarodowych.

– Ideą przewodnią polskiej polityki zagranicznej Prawa i Sprawiedliwości jest chęć uczynienia z Polski lidera Europy Środkowo-Wschodniej. Dlatego ważne będzie polepszenie relacji z jej poszczególnymi członkami. Najgorsze relacje mamy obecnie z Litwą – powiedział gość Polskiego Radia 24.

Kolejne komentarze ekspertów do wyników wyborów parlamentarnych we wtorkowej Debacie Poranka o godzinie 9:15. Gośćmi Polskiego Radia 24 będą: prof. Rafał Chwedoruk, politolog z Uniwersytetu Warszawskiego, dr Krzysztof Martyniak, socjolog z Uniwersytetu Warszawskiego i dr Marek Migalski, politolog z Uniwersytetu Śląskiego.

Polskie Radio 24/gm