Jakub Jałowiczor: wwożenie ludzi w bagażniku do Sejmu odbiera powagę protestom

- Nie da sie ukryć, że Prawo i Sprawiedliwość otrzymało przynajmniej trzy prezenty od opozycji w trakcie tego całego zamieszania wokół Sądu Najwyższego. Pierwszy to zachowanie byłej prezes SN, Małgorzaty Gersdorf. Drugi to sprawa sędziego Iwulskiego, którego przeszłości do tej pory nie znaliśmy. Trzeci tp protesty pod Sejmem i wwożenie ludzi w bagażniku, co odbiera sprawie całą powagę - komentował Jakub Jałowiczor z "Gościa Niedzielnego" na antenie Polskiego Radia 24.

2018-07-21, 15:15

Jakub Jałowiczor: wwożenie ludzi w bagażniku do Sejmu odbiera powagę protestom
Jakub Jałowiczor. Foto: PR24

Posłuchaj

21.07.18 Jakub Jałowiczor o protestach przed Sejmem
+
Dodaj do playlisty

Policja zatrzymała cztery osoby w związku z piątkowymi protestami przed Sejmem. - Rannych zostało dwóch policjantów - powiedział rzecznik stołecznej policji, komisarz Sylwester Marczak. Jeden ma ranę ciętą twarzy, drugi doznał urazu barku. Protest pod Sejmem był przeciwko zmianom w sądownictwie.

- Sytuacja ewidentnie się zaostrza. Agresja przenosi się powoli z barierek na policjantów. Jeśli posłuchamy retoryki protestujących, to brzmi to tak, jakby był stan wojenny. Jednak "numer" z wwożeniem ludzi w bagażniku na teren Sejmu odbiera powagę tym protestom - komentował Jakub Jałowiczor. 

W ostatnich dniach media donosiły o tym, że kierujący pracami Sądu Najwyższego sędzia Józef Iwulski orzekał w kilku procesach politycznych za czasów PRL, w których skazywani byli opozycjoniści. "Gazeta Polska Codziennie" dotarła do akt IPN, z których wynika, że sędzia Iwulski w 1976 roku został skierowany do ośrodka szkolenia WSW, gdzie po uzyskaniu "szlifów kontrwywiadu wojskowego PRL" odbył półroczne praktyki. Miało to miejsce w Oddziale WSW w Krakowie.

- Wydawało się do niedawna, że akta Instytutu Pamięci Narodowej są powszechnie znane. Można było odnieść wrażenie, że wszystkie osoby z pierwszych stron gazet są dokładnie sprawdzone. Myślę jednak, że takie sprawy, jak ta sędziego Iwulskiego, będą jeszcze wypływać. Nie będzie może jakiejś bomby atomowej, której spodziewano się po otwarciu zbioru zastrzeżonego, ale myślę, że takie sprawy jeszcze wyjdą na światło dzienne - komentował Jałowiczor.

REKLAMA

Sejm znowelizował przepisy dotyczące prokuratury, sądów powszechnych, Krajowej Rady Sądownictwa i Sądu Najwyższego. Za opowiedziało się 230 posłów, przeciw głosowało 24, wstrzymało się 4 posłów. W głosowaniu nie wzięli udziału posłowie PO, Nowoczesnej i PSL-u, którzy wyjęli swoje karty do głosowania. Klub Kukiz'15 zagłosował przeciwko nowelizacji.

Więcej w całości audycji.

Rozmawiał Jakub Kukla.

PR24/PJ/PAP

REKLAMA

___________________

Data emisji: 21.07.18

Godzina emisji: 14:06


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej