Barwna historia Igrzysk Olimpijskich
Najstarsza, największa i najpopularniejsza impreza sportowa na świecie przez lata ewoluowała i rozwijała się. Czy dzisiejsze Igrzyska Olimpijskie przypominają jeszcze zawody sprzed kilkudziesięciu lat?
2014-02-07, 18:32
Posłuchaj
Ewolucja Igrzysk od czasów starożytnych przeobraziła te zawody, oparte na zasadach szlachetnej rywalizacji, w gigantyczną imprezę, pochłaniającą miliardy dolarów. Dzisiejsza olimpiada to zacięta rywalizacja największych mocarstw o jak największą ilość medali i bicie kolejnych rekordów. Czy w czasach komercjalizacji jest jeszcze miejsce na ducha igrzysk?
- Cały czas Międzynarodowy i Polski Komitet Olimpijski starają się kształtować postawy fair-play. To jest piękne w tej rywalizacji, by szanować przeciwnika i czasem mu pomóc. Warto doceniać takie poszczególne sytuacje. Na przykład nasze saneczkarki starują tylko dzięki okolicznym mieszkańcom, którzy zbudowali im naturalny tor saneczkowy – powiedział w PR24 Kamil Siemiradzki z Muzeum Sportu i Turystyki, Centrum Olimpijskie.
Niemal na każdych Igrzyskach pojawiają się kolejne dyscypliny sportowe, które wcześniej nie istniały lub nie były zaliczane do sportów olimpijskich. Jeszcze kilkadziesiąt lat temu mało kto słyszał o dyscyplinach takich jak snowboard, skicross lub curling, które dziś są na stałe wpisane w program Igrzysk. W Soczi także możemy spodziewać się nowości.
- W tym roku bardzo ciekawe są konkurencje mieszane, np. sprinty kobiet i mężczyzn w biathlonie. Kolejną nowością i ukłonem w stronę Rosji są drużynowe zawody w łyżwiarstwie figurowym. Ale tu także decyduje pieniądz. Jeśli dana dyscyplina przyjdzie z dobrym sponsorem to łatwiej jej znaleźć się w programie igrzysk – podkreślał Gość PR24.
PR24 / Anna Mikołajewska