Dyplomacja wielostronna w działaniu
W związku z sytuacją na Ukrainie nastąpiło znaczne wzmożenia aktywności dyplomatycznej na świecie. Czy zobowiązania i działania organizacji międzynarodowych pomogą zakończyć konflikt o Krym?
2014-04-01, 19:06
Posłuchaj
Aneksja Krymu przez Zachód została uznana za bezprawne naruszenie integralności Ukrainy. Ten krok stał w sprzeczności z deklaracją podpisaną przez Rosję w 1994 roku w Budapeszcie, która gwarantowała nienaruszalność granic ukraińskich, w zamian za rezygnację Kijowa z posiadania broni jądrowej.
- W deklaracji Federacja Rosyjska, Stany Zjednoczone i Wielka Brytania zobowiązały się do powstrzymania się od wszelkich gróźb użycia siły przeciwko niepodległości i integralności Ukrainy. To kolejny przykład w historii, kiedy nie respektuje się własnych zobowiązań. To bardzo zły sygnał – powiedział w PR24 Zdzisław Rapacki, przedstawiciel przy Biurze ONZ w Genewie w latach 2004-2010.
Zgromadzenie Ogólne ONZ potępia Rosję
Głosowanie w Radzie Bezpieczeństwa ONZ w sprawie bezprawności aneksji Krymu zakończyło się wetem Federacji Rosyjskiej. Natomiast na posiedzeniu Zgromadzenia Ogólnego większość przedstawicieli państw potępiła działania Rosji. Według przyjętej rezolucji, zarówno referendum na Krymie, jak i aneksja półwyspu były niezgodne z prawem.
REKLAMA
- Tylko 100 państw z ponad 190 było za przyjęciem tej rezolucji. Ale z drugiej strony tylko 11 państw było przeciw. Pozostałe albo się wstrzymały od głosu, albo były nieobecne. W dyplomacji wielostronnej nazywamy to „głosowaniem nogami”, gdy dana delegacja nie zajmuje żadnego stanowiska – podkreślał Gość PR24.
PR24
REKLAMA