Rosja zbroi Obwód Kaliningradzki. "Chce zastraszyć NATO"
Rosyjskie ministerstwo obrony potwierdziło, że wyrzutnie rakiet balistycznych Iskander-M zostały rozmieszczone w Obwodzie Kaliningradzkim na stałe. Ma to być odpowiedź na działania NATO, m.in. rozmieszczenie wojsk na wschodniej flance Sojuszu. O tym, jakie znaczenie militarne ma dla Rosji Obwód Kaliningradzki mówił w Polskim Radiu 24 Jakub Palowski z Defence24.pl.
2016-11-25, 15:49
Posłuchaj
Gość wyjaśniał, że z naszego punktu widzenia najważniejszy jest zasięg rosyjskich rakiet, do 400 kilometrów. – Rosja może zwalczać cele powietrzne nie tylko nad terytorium Obwodu Kaliningradzkiego, ale także nad Polską. Podkreślił, że użycie takiego systemu mogłoby utrudnić operacje lotnictwa polskiego czy NATO, nad obszarem Polski i państw bałtyckich.
Rakiety Iskander, czyli balistyczne, zwalczają z kolei cele naziemne. Ich zasięg to od 500 do 700 km. – Są to pociski uznawane za precyzyjne, mogą razić skutecznie umocnione obiekty – tłumaczył Jakub Palowski.
Gość podkreślał, że "Rosjanie chcą zastraszyć Polskę i NATO". – Przedstawiają wprowadzenie Iskanderów jako odpowiedź na batalionowych grup bojowych. Dodał, że Obwód Kaliningradzki jest dla Rosji strategicznie ważnym obszarem, ponieważ daje możliwość kontrolowania znacznej części Morza Bałtyckiego, a także wywierania presji na Polskę i kraje bałtyckie.
Więcej w całej audycji.
REKLAMA
Gospodarzem programu był Jakub Kukla.
Polskie Radio 24/ip
Więcej Świata w Polskim Radiu 24
___________________
REKLAMA
Data emisji: 25.11.2016
Godzina emisji: 15:18
Polecane
REKLAMA