Bunt elektorów w USA? "To ma małe szanse powodzenia"
Część amerykańskich elektorów, którzy 19 grudnia będą formalnie głosować na prezydenta USA, może storpedować wybór Donalda Trumpa. – Nie sądzę, żeby ktokolwiek się na to zdecydował – mówiła w Polskim Radiu 24 Anna Gwozdowska z tygodnika „Wprost”.
2016-12-12, 16:07
Posłuchaj
By pozbawić Donalda Trumpa prezydentury, co najmniej 38 elektorów musiałoby złamać zobowiązanie do zagłosowania na zwycięzcę w swoim stanie. Jak wskazywała Anna Gwozdowska, do takiego scenariusza namawia ich m.in. profesor prawa Lawrence "Larry" Lessig. - Ma to małe szanse powodzenia – mówiła.
– Elektorzy postąpią wbrew prawu, jeśli nie zagłosują na Donalda Trumpa w stanach, w których on wygrał – podkreślał gość Polskiego Radia 24. – Najtęższe prawnicze głowy nie są do końca pewne, jak taki scenariusz by się realizował. Kwestie dotyczące prawyborów, wyborów i wyłaniania kandydatów poszczególnych partii są dosyć skomplikowane. Nie sądzę, żeby ktokolwiek się na to zdecydował. Nie chodzi o to, że któryś z elektorów będzie musiał zapłacić karę finansową, ale o to, że łamałby uświęcone tradycją zasady – podsumowała Anna Gwozdowska.
Więcej w całej audycji.
Z Anną Gwozdowską rozmawiał Jakub Kukla.
REKLAMA
Polskie Radio 24, dds
Więcej Świata w Polskim Radiu 24
___________________
Data emisji: 12.12.2016
REKLAMA
Godzina emisji: 14.35
Polecane
REKLAMA