W Gruncie Rzeczy: Obawy po spotkaniu Trump-Putin
- To wygląda tak, jakby Władimir Putin miał jakieś materiały na Donalda Trumpa. Prezydent Rosji mógł podczas spotkania "w cztery oczy" o tym powiedzieć amerykańskiemu przywódcy - oceniał w audycji W Gruncie Rzeczy płk Grzegorz Małecki, były szef Agencji Wywiadu.
2018-07-20, 20:39
Posłuchaj
Prezydenci Stanów Zjednoczonych i Rosji spotkali się podczas szczytu w Helsinkach. Politycy m.in. rozmawiali "w cztery oczy". Zdaniem płk. Małeckiego, w perspektywie krótkoterminowej nie należy spodziewać się zbliżenia na linii Waszyngton-Rosja. Ewentualne ocieplenie relacji pomiędzy USA a Rosją mogłoby być niekorzystne m.in. dla Warszawy.
- Na dziś twardych dowodów, uzasadniających obawy o reset bądź jakąkolwiek poważną korektę polityki amerykańskiej wobec Polski czy regionu, nie ma - mówił ekspert. - Niewątpliwie jednak relacje, jakie obserwujemy miedzy Trumpem a Putinem, dość zaskakujące, dają podstawy do niepokoju w dłuższej perspektywie - dodawał.
Płk Małecki zwrócił uwagę, że tak naprawdę nikt nie zna treści rozmowy Putin-Trump "w cztery oczy". - Znamy asertywne, bardzo aroganckie zachowanie prezydenta USA wobec polityków Zachodu, np. podczas szczytu NATO (…), czy wobec takich autokratów jak Kim Dzong Un. To pełen luz i stawianie się w pozycji siły. Tymczasem, Trump podczas spotkania z Putinem zachowywał się jak uczeń w obecności nauczyciela. To może znaczyć, że ma on jakieś kompleksy, obawy względem prezydenta Rosji - tłumaczył gość PR24.
- To wygląda tak, jakby Władimir Putin miał jakieś materiały na Donalda Trumpa. Prezydent Rosji mógł podczas spotkania "w cztery oczy" o tym powiedzieć amerykańskiemu przywódcy - pointował płk Małecki.
REKLAMA
Więcej w całej audycji.
Gospodarzem programu był Rafał Dudkiewicz.
Polskie Radio 24/zz
----------------------------------
REKLAMA
Data emisji: 20.07.18
Godzina emisji: 20.06
REKLAMA