Wybory w Niemczech. „To nie będzie zasadnicza zmiana układu sił”
2017-09-23, 22:01
W niedzielę Niemcy wybiorą nowy Bundestag. W opublikowanym w piątek sondażu, przeprowadzonym przez instytut Emnid, dotyczącym preferencji partyjnych, blok partii CDU/CSU Angeli Merkel ma 35 proc., a SPD Schulza 22 proc. Alternatywa dla Niemiec (AfD) cieszy się poparciem 11 proc. wyborców, Lewica może liczyć na 10 proc. głosów, FDP na 9 proc. Zieloni na 8 proc. O możliwych scenariuszach powyborczych w audycji Świat w Powiększeniu mówił prof. Piotr Madajczyk z Instytutu Studiów Politycznych PAN.
Posłuchaj
Jak wskazywał gość, przetasowania po wyborach nie będą zasadniczymi zmianami układu sił. Widać jednak wyraźnie pewien „ruch w procentach” partii, który jest istotny ze względu na przyszłą koalicję.
Prof. Madajczyk podkreślił, że choć wcześniej spekulowano na temat koalicji liberałów z chadekami, obecnie można być właściwie pewnym, że FDP nie będzie trzecią siłą w Bundestagu. – Są dwie możliwości, albo koalicja CDU/CSU plus liberałowie i Zieloni, albo wielka koalicja – ocenił.
Wybory w Niemczech - czytaj więcej
Zdaniem gościa, CDU/CSU trudniej będzie dogadać się z dwoma partnerami, którzy mają różne pomysły w różnych obszarach, m.in. polityki europejskiej, podatków. – Nasuwa się pytanie o wielką koalicję, ale ona jest problematycznym rozwiązaniem. Powinna być rozwiązaniem na wyjątkowe sytuacje, bo oznacza, że nie ma liczącej się opozycji, bo obydwie największe partie współrządzą. Tymczasem to nagle staje się norma rządzenia – tłumaczył.
Więcej w nagraniu.
Gospodarzem programu była Paweł Lekki.
Polskie Radio 24/ip
_____________________
Świat w Powiększeniu w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje