Ustawa o reintegracji Donbasu. "Pierwszy raz w oficjalnym akcie prawnym ktoś nazwał Rosję agresorem"
MSZ Rosji oceniło w czwartek, że pewne zapisy przyjętej na Ukrainie ustawy o reintegracji Donbasu należy ocenić jako "przygotowanie do nowej wojny". Zdaniem rosyjskiego MSZ, ustawa ta przeczy porozumieniom mińskim. Mówił o tym w audycji Świat w Powiększeniu Paweł Purski z Eastbook.eu.
2018-01-19, 20:01
Posłuchaj
Jak podkreślił Paweł Purski, Ukraina potwierdza w ustawie chęć i przywiązanie do pokojowego uregulowania konfliktu. - Trudno sobie wyobrazić, by Ukraina pisała coś innego. Rosja jednak zareagowała tak ostro, ponieważ po raz pierwszy w oficjalnym akcie prawnym ktoś, bez wypowiadania wojny, nazwał Rosję państwem agresorem – wyjaśnił.
Dodał, że w ustawie mowa jest o tym, że "mamy do czynienia z obecnością rosyjskich najemników i służb specjalnych, a więc nazywa rzeczy po imieniu".
Purski odniósł się także do przyczyny powstania takiego aktu prawnego. - Niedługo mamy wybory na Ukrainie. W logice wyborczej prezydent powinien wzmacniać swoją rolę, w pewnym momencie powinien też nazywać pewne rzeczy po imieniu. Jest tu więc aspekt polityczny, aspekt szukania poparcia wyborców – oznajmił ekspert.
Więcej w całej rozmowie.
REKLAMA
Gospodarzem audycji był Paweł Lekki.
Polskie Radio 24/pr
____________________
Świat w Powiększeniu w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje
Data emisji: 19.01.17
Godzina emisji: 19:47
REKLAMA
REKLAMA