Przedterminowe wybory w Turcji. „Tworzy się system quasi-prezydencki”
W Turcji zakończyło się głosowanie w przedterminowych wyborach prezydenckich i parlamentarnych. Ma ono przypieczętować zmianę systemu rządów w Turcji z parlamentarnego na prezydencki. W myśl referendum z 2017 roku nowy szef państwa będzie miał o wiele większą władzę niż w poprzednich latach.
2018-06-24, 21:10
Posłuchaj
Obserwatorzy niedzielnych wyborów zwracają uwagę na nieprawidłowości w czasie głosowania, przede wszystkim na południowym wschodzie kraju.
Nowy prezydent będzie stał jednocześnie na czele rządu. Urząd premiera zostanie tym samym zlikwidowany. Zmieni się też liczba wybieranych posłów do tureckiego parlamentu z 550 na 600 oraz wydłuży się ich kadencja z 4 do 5 lat. Te zmiany dają głowie państwa niemal nieograniczoną władzę. Czy będzie to powrót do przeszłości i zakresu władzy jaką posiadał sułtan?
– Jest to kulminacja, trwającego od dłuższego czasu, procesu wzmacniania władzy wykonawczej kosztem parlamentu i władzy sądowniczej. Wskazują na to również zmiany w konstytucji. Faktycznie, będzie to coś na wzór sułtanatu. Możliwości prezydenta będą bardzo duże – wskazał dr Adam Szymański z Uniwersytetu Warszawskiego.
Więcej na temat przedterminowych wyborów w Turcji oraz perspektyw stojących przed tym państwem w całej rozmowie z dr. Adamem Szymańskim.
REKLAMA
„Świat w powiększeniu” prowadził Bogumił Husejnow.
Polskie Radio 24/db
------------------------
Data emisji: 24.06.18
REKLAMA
Godzina emisji: 19.45
REKLAMA