Łukasz Polinceusz: Merkel jest ambasadorem UE w relacjach z Rosją
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow poinformował, że prezydent Rosji Władimir Putin na sobotnim spotkaniu z kanclerz Niemiec Angelą Merkel omówi realizację wspólnych projektów z uwzględnieniem zagrożeń dla nich ze strony państw trzecich. Również w sobotę, prezydent Rosji odwiedzi Austrię, gdzie będzie na ślubie minister spraw zagranicznych Karin Kneissl. Gościem audycji Świat w Powiększeniu był Łukasz Polinceusz z Fundacji Pułaskiego.
2018-08-17, 22:09
Posłuchaj
Pieskow powiedział dziennikarzom, że na rozmowach pod Berlinem zostaną "też, oczywiście, poruszone najbardziej aktualne tematy międzynarodowe - Ukraina, Syria".
- Widać, że próbuje się Władimira Putina wtłoczyć w pewne ramy rozmów. Niektórzy powiedzą, że to źle, że z prezydentem Rosji nie warto rozmawiać. Ja uważam, że trzeba mieć rozważne podejście i mimo tego, że Rosja uczyniła w ostatnim okresie sporo złego, to jednak trzeba z nią rozmawiać. Jest to zbyt ważny i zbyt duży kraj europejski, aby można było go pominąć - komentował Łukasz Polinceusz.
Przedstawiciel Kremla dodał, że liderzy raczej nie będą dyskutować o możliwości udzielenia wspólnej pomocy Turcji w związku z jej trudnościami gospodarczymi. "To należy omawiać z Turcją" - powiedział. Pieskow podał, że rozmowy Putina z Merkel mają się rozpocząć od oświadczenia obojga polityków dla prasy.
- Angela Merkel będzie bardzo ostrożna w wypowiadaniu tez i stanowisk wobec Rosji, szczególnie teraz, w okresie przed wyborami do Parlamentu Europejskiego. Wydaje się, że będzie stała na stanowisku, aby zachować solidarność europejską, reprezentując w zasadzie Unię Europejską w relacjach z Rosją. Poza samą Angelą Merkel i Viktorem Orbanem, Putin nie m nie ma mocnych relacji w Europie - mówił Polinceusz.
REKLAMA
WIęcej w całości audycji.
PJ/PAP
____________________
Data emisji: 17.08.18
REKLAMA
Godzina emisji: 19:47
REKLAMA