"To porozumienie gwarantuje prezydent Putin". Ekspert o rozejmie pomiędzy Armenią i Azerbejdżanem
- Jest oceniany przez Ormian z Armenii jako zdrada - stąd te zamieszki, pobicie przewodniczącego parlamentu, zdobycie gabinetu premiera Paszyniana przez demonstrantów - powiedział w Polskim Radiu 24 Mariusz Marszewski z Ośrodka Studiów Wschodnich, komentując reakcje Ormian na rozejm kończący walki w Górskim Karabachu.
2020-11-12, 20:44
Powiązany Artykuł
Premier Armenii podpisał rozejm. Opozycja żąda dymisji i nazywa go zdrajcą
W nocy z poniedziałku na wtorek Armenia, Azerbejdżan i Rosja podpisały deklarację o przerwaniu ognia w regionie Górskiego Karabachu, którego warunki są niekorzystne dla Armenii. - To jest pierwsze zawieszenie broni, które zostało potraktowane poważnie przez obie strony konfliktu - ocenił Marszewski. - To porozumienie gwarantuje prezydent Putin - wyjaśnił.
Posłuchaj
Zapytano o status Górskiego Karabachu po podpisaniu rozejmu powiedział, że obszar ten "istnieje jak przedtem, tylko jest okrojony. Nadal nie jest przez nikogo uznany, nie został wcielony do Armenii".
Gość programu zwrócił uwagę na nieprzypadkowy okres, w którym Azerbejdżan zdecydował się podjąć kroki w stosunku do terenów będących sporem z sąsiednią Armenią. - To było teraz, albo nigdy - ceny węglowodorów spadły, gospodarka też otrzymała swój cios od koronakryzysu, ludzie są gotowi do wystąpień społecznych, mogli zatrząść reżimem - powiedział.
REKLAMA
Więcej w nagraniu.
Tytuł audycji: "Świat w powiększeniu"
Prowadzący: Antoni Opaliński
Gość: Mariusz Marszewski (Ośrodek Studiów Wschodnich)
Data emisji: 12.11.2020
Godzina emisji: 19.33
REKLAMA
kb/PR24
Polecane
REKLAMA