Dr Agnieszka Bryc: Nawalny pozbawiając się życia, pozbawiłby Putina problemu
2021-04-25, 20:55
- Myślę, że sytuacja wyglądała na tyle poważnie, że lekarze Nawalnego przekonali go, że to jest ostatni moment, w którym można przerwać głodówkę, bo w innym wypadku skończyłaby się śmiercią. Jeżeli skończyłaby się śmiercią, to jedynym zwycięzcą byłby Putin, ponieważ Nawalny dałby mu wymarzony prezent - mówiła w Polskim Radiu 24 dr Agnieszka Bryc, politolog.
23 kwietnia Aleksiej Nawalny poinformował, że kończy protest głodowy, który prowadził w kolonii karnej od 31 marca. Komunikat został opublikowany w jego imieniu na Instagramie.
Powiązany Artykuł
Nawalny przerwał głodówkę. Prof. Kozłowski: to było konieczne, by dalej prowadził swoją misję
Dr Agnieszka Bryc podkreśliła, że nie ma łatwych odpowiedzi w sprawie Aleksieja Nawalnego, a problem się nie rozwiązał. - Dla prezydenta Putina jest to gra i gra się nie skończyła. Pewien ruch został wykonany, sytuacja się zmieniła, natomiast gra jeszcze nie jest skończona - stwierdziła ekspertka. Jej zdaniem "nie ma ani wygranych, ani przegranych i wszystko jest ciągle na planszy".
- Władimir Putin traktuje tę sprawę jak rozgrywkę, nie tylko z samym Nawalnym jako liderem opozycji rosyjskiej, twarzą nowej pozasystemowej opozycji, ale także jako z symbolem prozachodniego, czy też prodemokratycznego nastawienia samej Rosji - mówiła politolog.
- Biały Dom ostrzega: jeśli Aleksiej Nawalny umrze, Kreml musi liczyć się z konsekwencjami
- Protesty w Rosji. Ekspert: nowością jest udział szerszych kręgów społeczeństwa, to już nie tylko młodzi
- Rosja: ponad 1,5 tys. zatrzymanych po manifestacjach solidarności z Nawalnym
Posłuchaj
Głodówka
Powiązany Artykuł
Aleksiej Nawalny przerwał głodówkę w kolonii karnej. "Życzcie mi powodzenia"
Jak wyjaśniła doktor, opozycjonista już po przybyciu do Pokrowia miał objawy neurologiczne. Jego adwokaci, a później lekarze, prosili władze kolonii karnej, aby zbadał go lekarz, do którego Nawalny ma zaufanie - tłumaczyła.
- Ogłaszając głodówkę, Nawalny chciał osiągnąć to, aby mógł skonsultować się ze swoimi lekarzami, którym ufa. Skończyło się tym, że został przewieziony, na granicy życia i śmierci, najpierw do szpitala więziennego, a później do kliniki publicznej - wyjaśniała dr Agnieszka Bryc. - Została mu zaaplikowana kuracja witaminowa i później lekarze ogłosili, że jego stan jest satysfakcjonujący i na tym się sprawa skończyła - mówiła. Lekarze, którzy poinformowali o stanie zdrowia opozycjonisty, prawdopodobnie byli powiązani z Kremlem.
Według politolog, stan zdrowia Nawalnego był na tyle poważny, że "lekarze przekonali go, że to jest ostatni moment, w którym można przerwać głodówkę, bo w innym wypadku skończyłaby się ona śmiercią". - Jeżeli skończyłaby się śmiercią, to jedynym zwycięzcą byłby prezydent Rosji, ponieważ Nawalny dałby mu wymarzony prezent: pozbawiając się samemu życia, pozbawiłby Putina problemu - oceniła rozmówczyni.
Audycja: "Świat w powiększeniu"
Prowadzący: Mateusz Drozda
Gość: Dr Agnieszka Bryc
Data emisji: 25.04.2021
Godzina: 19:33
jbt