Dyrektor Instytutu Polskiego w Kijowie: rosyjskojęzyczni obywatele Ukrainy zapłacili własną krwią, by być Ukraińcami
- Przywykliśmy, że Irlandczycy mówią po angielsku, choć Anglików nie lubią, ale nie do tego, że rosyjskojęzyczni mieszkańcy Ukrainy chcą żyć na Ukrainie. Ukraińskość dziś to niesłychanie silne poczucie wolności politycznej i obywatelskiej. Ukraińcy mogą mówić różnymi językami, ale nie traktujmy ich jako Rosjan. Rosyjskojęzyczni obywatele Ukrainy są Ukraińcami. Zapłacili za to własną krwią, żebyśmy uznali, że mają pełne prawo do nazywania siebie Ukraińcami - mówił w Polskim Radiu 24 dyrektor Instytutu Polskiego w Kijowie Robert Czyżewski.
2022-04-14, 20:42
Od początku inwazji na Ukrainę wojska rosyjskie straciły około 19,9 tys. żołnierzy - poinformował w czwartek, w 50. dniu wojny, sztab generalny Sił Zbrojnych Ukrainy. Według podanych przez dowództwo wyliczeń Rosja straciła też potężną ilość sprzętu – m.in. 750 czołgów oraz ponad 300 samolotów i helikopterów. Jednak wojna na Ukrainie trwa tak naprawdę od ośmiu lat.
»ROSYJSKA AGRESJA NA UKRAINĘ - zobacz serwis specjalny w PolskieRadio24.pl«
Gość Polskiego Radia 24 przypomniał, że światowe media zmęczyły się tą wojną, ale z perspektywy ukraińskiej ona cały czas trwała. - Przed 24 lutego we wszystkich ukraińskich miastach znajdowały się ściany pamięci z nazwiskami żołnierzy, którzy zginęli na wschodzie. Nowością w ukraińskich mediach był fakt, że ktoś nie zginął danego dnia. Przynajmniej ktoś był ranny, trwał ostrzał, walki cały czas się toczyły. Wojna była o wiele więcej obecna w ukraińskim społeczeństwie niż nam się wydawało. Z drugiej strony Ukraińcy nie obawiali się wojny tak, jak naszym zdaniem powinni się obawiać. Nie wynikało to niefrasobliwości. Ukraina, oprócz Kazachstanu, była największą republiką ZSRR. Ukraińcy znali imperium Rosjan i mieli przed nimi znacznie mniej lęku niż Zachód. Oni lepiej wiedzieli, na co jest Rosjan stać. Mówili, że jeśli Rosjanie uderzą, to po prostu będą się bronić - tłumaczył Robert Czyżewski.
- Rosyjski atak w obwodzie czernihowskim. Wystrzelono rakiety Toczka-U [RELACJA]
- Gruzja i Mołdawia coraz bliżej UE. Kraje otrzymały kwestionariusze dot. członkostwa
Dyrektor Instytutu Polskiego w Kijowie zwrócił też uwagę na relacje pomiędzy rosyjskością i ukraińskością jako zjawiskami. - Przez cały okres ZSRR kultura ukraińska była przez Rosjan traktowana protekcjonalnie, jako coś gorszego. Ukraińcy znali ten nieprawdziwy stereotyp. Być może chęć pokazania, że jest inaczej stoi dziś za ukraińską determinacją. Zaskoczeniem jest to, co się stało na rosyjskojęzycznych obszarach Ukrainy. Przywykliśmy, że Irlandczycy mówią po angielsku, choć Anglików nie lubią, ale nie do tego, że rosyjskojęzyczni mieszkańcy Ukrainy chcą żyć na Ukrainie. Ukraińskość dziś to niesłychanie silne poczucie wolności politycznej i obywatelskiej. Ukraińcy mogą mówić różnymi językami, ale nie traktujmy ich jako Rosjan. Rosyjskojęzyczni obywatele Ukrainy są Ukraińcami. Zapłacili za to własną krwią, żebyśmy uznali, że mają pełne prawo do nazywanie siebie Ukraińcami - mówił Czyżewski. Wyraził też nadzieję, że zwycięski pochód rosyjskiego imperium zostanie raz na zawsze zatrzymany.
Posłuchaj
Polskie Radio tymczasowo uruchomiło transmisję w czasie rzeczywistym sygnału Ukraińskiego Radia poprzez swoje nadajniki cyfrowe w technologii DAB+. Sygnał publicznego ukraińskiego nadawcy dostępny jest także na kanałach internetowych Polskiego Radia. Dzięki temu przebywający w Polsce Ukraińcy będą mogli łatwiej słuchać audycji swojego radia publicznego.
Więcej w nagraniu.
***
Audycja: "Świat w powiększeniu"
REKLAMA
Prowadzący: Antoni Opaliński
Gość: Robert Czyżewski (dyrektor Instytutu Polskiego w Kijowie)
Data emisji: 14.04.2022
Godzina emisji: 20.06
REKLAMA
PR24
REKLAMA