Żelichowski: Teraz państwo polskie jest wrogiem Kaczyńskiego
Kontrowersje wokół wiarygodności wyborów samorządowych i wyniki poszczególnych ugrupowań. To główne tematy rozmowy politycznej Agnieszki Rucińskiej w PR24, której gościem był Stanisław Żelichowski, poseł PSL.
2014-11-26, 17:16
Posłuchaj
Ja wiem, że was to boli, ale sfałszowaliście wybory – mówił Jarosław Kaczyński z trybuny sejmowej tuż po otwarciu posiedzenia Sejmu. Poranne wystąpienie prezesa PiS ocenił w Polskim Radiu 24 Stanisław Żelichowski.
– Satyryk pisał: Więcej nienawiści, mniej zwykłego wstydu! Jak nam się nie uda, zwalimy na Żydów, Niemców, Rosjan itd. Jarosław Kaczyński działa dokładnie według tego klucza. Na Żydów jeszcze nie zwala, ale na Unię Europejską, Rosjan, Niemców już tak. Teraz się okazuje, że także państwo polskie jest wrogiem Kaczyńskiego, ponieważ nie jest IV Rzeczpospolitą – mówił polityk.
Poseł PSL jest zdania, że za działaniami Jarosława Kaczyńskiego stoi jego niechęć do sprawowania pełnej władzy w państwie i lider PiS stara się na każdy możliwy sposób nie doprowadzić do jej objęcia.
– Prezes Kaczyński robi wszystko, żeby nie mieć władzy i jest to dla niego wygodne. Natomiast do władzy garną się młodzi członkowie PiS. Gdyby Jarosław Kaczyński miał wiceministrów i ministrów, to miałby masę problemów i dylematów. W ten sposób rosłyby napięcia w partii, a tak jest jeden klub i zupełnie inaczej to działa – wyjaśniał Stanisław Żelichowski.
Przegrani i wygrani wyborów samorządowych
Teoretycznie wybory samorządowe wygrało PiS, ale partia Jarosława Kaczyńskiego czuje się najbardziej pokrzywdzona. Poseł PSL twierdzi, że w tegorocznym głosowaniu trudno mówić o wielkich wygranych.
– Głównym przegranym tych wyborów jesteśmy my wszyscy, ponieważ 53 proc. Polaków nie głosowało. Jeśli natomiast wskazywać wygranych, to w stosunku 15:1 zwyciężyły PO i PSL. W wyborach startuje się, aby sprawować władzę w sejmikach i 15 na 16 z nich należy do PO i PSL – powiedział Gość PR24.
Zapraszamy do odsłuchania audycji Agnieszki Rucińskiej!
PR24/GM