Michał Kabaciński: Zmiana partii co dwa tygodnie mnie brzydzi
Sytuacja polityczna Twojego Ruchu po odejściu kilkunastu posłów z klubu, kondycja polskiej lewicy, program wyborczy Twojego Ruchu – to główne tematy Rozmowy politycznej Agnieszka Rucińskiej. Jej gościem był poseł Michał Kabaciński z Twojego Ruchu.
2014-12-19, 17:28
Posłuchaj
Trwa personalna karuzela Twojego Ruchu. Z klubu odeszło kilkunastu parlamentarzystów. W Twoim Ruchu zostało jedynie 15 posłów. Z partii odeszli m.in. Artur Dębski, Tomasz Makowski, Michał Pacholski, Paweł Sajak, Dariusz Dziadzio i Halina Szymiec-Raczyńska.
– Czasami lepiej jest, gdy osoby, które miały jakieś wątpliwości odeszły wcześniej – tak by Nowy Rok rozpocząć ze stałą ekipą. Takie rozgrzebywanie ran nie jest dobre. Mamy nadzieję, że następny rok będzie lepszy dla nas, kolegów i koleżanek, którzy odeszli, a przede wszystkim dla naszego projektu politycznego, który chcemy realizować – powiedział w Polskim Radiu 24 Michał Kabaciński.
Stan polskiej lewicy
Szansą dla lepszego rozwoju Twojego Ruchu mogłoby być połączenie się klubu z Sojuszem Lewicy Demokratycznej. Jednak lewica w Polsce jest podzielona. Zaświadczają o tym ostatnie wybory samorządowe, podczas których SLD i Twój Ruch miały oddzielne listy wyborcze.
– Odcięliśmy się całkowicie od wszystkich romansów i flirtów z towarzystwem z SLD. Straciliśmy na tym podczas Europy Plus i w samorządzie, więc to nie ma sensu. Jesteśmy z całkiem innej bajki. Takiego połączenia ludzie nie akceptują – twierdzi poseł.
REKLAMA
Program Twojego Ruchu
Kolejnym tematem, który został poruszony w Rozmowie politycznej były zbliżające się wybory prezydenckie i parlamentarne. Kabaciński potwierdził, że Twój Ruch nie rezygnuje ze swoich głównych postulatów i nadal chce pozostać partią centrolewicową mającą na celu budować świeckie, nowoczesne i przyjazne państwo.
– Program mamy taki sam od lat – przyjaznego, nowoczesnego, świeckiego państwa. W dalszym ciągu podtrzymujemy firmę na próbę, związki partnerskie i opodatkowanie księży. Na pewno zmienimy jednak język, ponieważ wybory prezydenckie wymagają trochę innego formatu postulatów – mówił gość PR24.
PR24/ dds
REKLAMA