Inwestycje na terenach powodziowych
Najwyższa Izba Kontroli stwierdziła, że samorządy nie podejmują wystarczających działań, by chronić mieszkańców przed skutkami powodzi.
2014-04-02, 15:03
Posłuchaj
Lokalne władze nie chronią mieszkańców przed skutkami powodzi, a inwestorów nie informują, że ci budują na terenach zagrożonych – alarmuje Najwyższa Izba Kontroli.
Samorządy nie chronią mieszkańców
Tylko 12 proc. obszarów zagrożonych powodziami jest ujętych w planach zagospodarowania przestrzennego. I tylko w jednej trzeciej tych 12 proc. wprowadzono zakazy inwestycji lub zapisano jakieś ograniczenia.
- Kontrola była konsekwencją powodzi, która nawiedziła Polskę w 2010 roku i przyniosła szkody dla blisko 70 tysięcy rodzin. Straty poniosło wówczas 811 gmin. Ich wartość oszacowano na ponad 12 miliardów złotych. Takie wyniki budują wyobraźnię i informują o konsekwencjach. Przedsiębiorcy muszą mieć wiedzę o zagrożeniach związanych z budową na danym terenie - powiedział Zbigniew Matwiej, zastępca rzecznika NIK.
Zagrożone gminy
W kilku regionach gminy bardzo dobrze radzą sobie z zabezpieczeniami przed sytuacją powodziową i realizują swoje zobowiązania w tym zakresie.
REKLAMA
- Biorąc pod uwagę powódź z 2010 roku można uznać, że kontrola izby była bardzo potrzebna. Pod wodą znalazły się dwie gminy z powiatu płockiego. Fala powodziowa spowodowała ogromne spustoszenia. Siedem gmin tego powiatu leży nad Wisłą i są one nieustannie zagrożone. Inwestorzy mają świadomość, że te tereny mogą być zagrożone. Tym niemniej rejon Płocka został pozytywnie oceniony w raporcie NIK - powiedziała Katarzyna Piórkowska z Radia dla Ciebie.
W Raciborzu Dolnym na Śląsku po katastrofalnej powodzi na Odrze w 1997 roku realizowana jest decyzja o zbudowaniu zbiornika retencyjnego. Budowa zbiornika wiąże się z koniecznością likwidacji dwóch wsi i wysiedleniu ich mieszkańców do sąsiednich miejscowości. Przyjmie ich gmina Lubomia, która sama zgłosiła się do tego zadania.
- Do obowiązków gminy należy m.in. wybudowanie całej sieci energetycznej, wodociągów, infrastruktury drogowej oczyszczalni ścieków. Zostanie wybudowany dom komunalny dla starszych i tych mieszkańców, którzy nie chcą budować swojego domu. Infrastruktura ma powstać do 2016 roku. Koszty poniesie Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej - powiedziała Maria Fibic, zastępczyni wójta gminy.
PR24/ Paulina Olak
REKLAMA
REKLAMA