Operacja "Pajęczyna". "Na Kremlu palą się lampki i to bardzo mocno"
- Ukraina pokazuje, że może tę wojnę prowadzić długo, asymetrycznie i dotkliwie - powiedział gen. Bogusław Pacek. W programie "Cafe Armia" w Polskim Radiu 24 eksperci komentowali ostatnie ataki Ukrainy na obiekty w Rosji.
2025-06-07, 13:00
W niedzielę 1 czerwca ukraińskie służby specjalne przeprowadziły ogromny atak na bazy rosyjskiego lotnictwa strategicznego: Ołenia, Iwanowo, Diagilewo i Biełaja. Zaatakowały je drony. Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) poinformowała, że była to operacja pod kryptonimem "Pajęczyna", którą przygotowywano przez ponad 1,5 roku. "Uszkodzono łącznie 41 rosyjskich samolotów. Znaczna część z nich została całkowicie zniszczona, a inne będą naprawiane przez długie lata" – oświadczyła SBU. - Ukraińcy dali Putinowi powód, by wszedł i zbombardował ich w cholerę" - skomentował ukraińskie uderzenia prezydent USA Donald Trump.
Posłuchaj
- Postrzegam ostatnie wydarzenia, może nie jako przełom, ale dość istotną zmianę w możliwości prowadzenia tego konfliktu szerzej - powiedział gen. Bogusław Pacek. - Z całą pewnością na Kremlu palą się żółte lampki i to bardzo mocno, ponieważ Ukraina pokazuje, że może tę wojnę prowadzić długo, asymetrycznie i dotkliwie - wyjaśnił. Wskazał też, że przeglądając rosyjskie źródła, widać, że Rosjanie czują się zagrożeni. Jego zdaniem Trump wyraźnie obawia się, że Rosja może odpowiedzieć po którymś ataku taktyczną bronią jądrową.
REKLAMA
- Planując operację "Pajęczyna" Ukraińcy na pewno brali pod uwagę, że będzie jakiś odwet rosyjski i to było wkalkulowane w ryzyko - stwierdził Tomasz Badowski. Zauważył, że użycie taktycznej broni jądrowej całkowicie przedefiniuje porządek międzynarodowy, w którym Chiny odgrywają kluczową rolę. Jego zdaniem, to nie jest Chinom na rękę i "trzymają Putina za szelki".
- Ukraińcy pokazali, że wojna asymetryczna może mieć strategiczne konsekwencje - ocenił Marek Świerczyński. Zgodził się, że "na Kremlu muszą się skrobać w głowy, co jest jeszcze pod tą »pajęczyną«". - Jeżeli drony na ciężarówkach potrafią dojechać 4 tysiące kilometrów w głąb terytorium Rosji, to zastanawiam się dokąd może dopłynąć kontenerowiec z dronami morskimi - dodał.
Goście Agnieszki Drążkiewicz komentowali też zbliżający się szczyt NATO i decyzję o rezygnacji z zakupu przez polską armię śmigłowców z Mielca.
Audycja: Cafe Armia
Prowadząca: Agnieszka Drążkiewicz
Goście: gen. Bogusław Pacek, Tomasz Badowski (ekspert międzynarodowy), Marek Świerczyński (Polityka Insight)
Data emisji: 7.06.2025
Godzina emisji: 8.30
REKLAMA
Źródło: Polskie Radio 24/fc
Polecane
REKLAMA