Kłopoty rządu z górnikami
Górnicy zapowiadają gotowość strajkową. Powodem ich protestu jest niewypełnienie przez rząd porozumienia ze związkowcami ze stycznia 2015 roku. – Kopalnie nie staną, ale musieliśmy zareagować na fakt, że nie jest realizowane porozumienie. Ogłaszamy pogotowie strajkowe, bo wypłaty są zagrożone – mówił w Debacie Poranka Wacław Czerkawski, wiceprzewodniczący Związku Zawodowego Górników w Polsce.
2015-09-29, 20:45
Posłuchaj
Dziś mija termin realizacji porozumienia, który rząd podpisał 17 stycznia. Rząd przyznaje jednak, że wbrew planom, Nowa Kompania Węglowa nie powstanie do końca września. W związku z niewypełnieniem przez rząd zapisów porozumienia, górnicze organizacje związkowe ogłaszają gotowość strajkową.
– Rząd nie zbilansował prawnych możliwości przeprowadzenia tego procesu. Jego zapowiedzi miały mocny ładunek socjotechniczny, były obliczone na efekt polityczny i miały uspokoić polskich górników – powiedział Jerzy Markowski, były wiceminister przemysłu i handlu oraz gospodarki.
Gośćmi Polskiego Radia 24 byli również dr Krzysztof Księżopolski, ekspert z Ośrodka Analiz Politologicznych Uniwersytetu Warszawskiego i Karolina Baca-Pogorzelska, ekspertka ds. górnictwa. Specjaliści są zaniepokojeni sytuacją w górnictwie i twierdzą, że wpłynie ona nie tylko na politykę wewnętrzną, ale i zagraniczną.
– Nie dziwi postawa górników, którzy czują się oszukani. Rządowi zabrakło kompleksowego planu dla całego sektora węgla kamiennego – stwierdziła w Debacie Poranka Karolina Baca-Pogorzelska.
REKLAMA
– To źle, że górnicy są przedmiotem walki politycznej, ponieważ kwestie górnictwa są związane z kwestiami bezpieczeństwa energetycznego i konkurencyjności polskiej gospodarki – podkreślał dr Krzysztof Księżopolski.
Zapowiadane strajki górników mogą stać się kluczowym elementem kampanii wyborczej i wpłynąć na wyniki październikowych wyborów parlamentarnych.
Audycję prowadził Robert Walenciak.
Polskie Radio 24/dds/mr
REKLAMA
Polecane
REKLAMA