Gospodarki krajów UE po Brexicie
- Unia Europejska ma potężne kryzysy. Góra długów w strefie euro rośnie, mamy kryzys migracyjny, niedobre stosunki z Rosją i bardzo złe nastroje we Francji – powiedział w Debacie Poranka dr Maciej Szymanowski z Uniwersytetu Katolickiego w Budapeszcie. Gościem programu był także były ambasador przy Unii Europejskiej Marek Grela.
2016-06-29, 11:02
Posłuchaj
We wtorek Unia Europejska dała czas Wielkiej Brytanii na uporządkowanie sytuacji po brytyjskim referendum. Chce jednak, by przyszły rząd w Londynie jak najszybciej przedstawił swoje zamiary. Z kolei w środę rano rozpoczęła się w Brukseli nieformalna narada 27 krajów bez udziału Wielkiej Brytanii. Poświęcona jest przyszłości UE.
Unia Europejska ma w tej chwili mniejszy problem z Wielką Brytanią, a większy sama z sobą – podkreślił w Debacie Poranka dr Maciej Szymanowski. Dodał, że jego zdaniem wyjście Wielkiej Brytanii nie dokona się ani w tym, ani w przyszłym roku. - A jeśli dokona się w przyszłym, to nie wiemy ile procent Wielkiej Brytanii wyjdzie z UE – podkreślił.
Szymanowski zwrócił także uwagę na problemy, z jakimi boryka się dziś UE: - Długi w strefie euro rośną. Nie tylko w Grecji, ale również w Niemczech. Największym dłużnikiem w UE są Niemcy, które mają ponad 2 biliony euro długu – zaznaczył.
Marek Grela dodał z kolei, że Niemcy mają „najmniejszy interes odpychania Wielkiej Brytanii”. Gość zwrócił także uwagę, że z dnia na dzień spada wartość funta i pogarsza się rating Wielkiej Brytanii. - To wszystko przenosi się na gospodarkę, na perspektywę presji inflacyjnych – podkreślił. Odniósł się także do polskiej gospodarki mówiąc, że złotówka jest dziś najsłabsza walutą wschodzących gospodarek, a Wielka Brytania jest dla Polski drugim rynkiem eksportowym.
REKLAMA
Więcej w całej rozmowie.
Gospodarzem audycji był Robert Walenciak.
Polskie Radio 24/pr
Polecane
REKLAMA