"Debata poranka". Pożar Notre Dame, "tragedia" i "symbol"

Goście Doroty Kani rozmawiali między innymi na temat pożaru paryskiej katedry Notre Dame, "zabytku nie tylko chrześcijaństwa, a światowej kultury", jak ocenił Mirosław Skowron ("Super Express"). Dr Karolina Zioło-Pużuk (Centrum Daszyńskiego) mówiła, że to "wielkie i tragiczne wydarzenie", a dla Jakuba Pacana ("Tygodnik Solidarność") jest to pewien symbol.

2019-04-16, 09:29

"Debata poranka". Pożar Notre Dame, "tragedia" i "symbol"

Posłuchaj

15.04.19 Debata poranka - pożar Notre Dame
+
Dodaj do playlisty

Według paryskich strażaków pożar katedry Notre Dame został opanowany. Pożar objął cały dach, drewniane wnętrze oraz jedną z wież. Jej iglica, sięgająca 93 metrów, jeden z symboli Paryża, runęła. Rektor katedry Patrick Chauvet powiedział, że ocalał skarbiec świątyni wraz z jej najcenniejszymi zabytkami, relikwiami i relikwiarzami: koroną cierniową oraz tuniką świętego Ludwika. 

Mirosław Skowron ("Super Express") mówił, że "jest zaszokowany ilością wpisów w internecie ze strony francuskich muzułmanów, którzy wyrażają satysfakcję z tego co się stało". - Jest to dla mnie szokujące podwójnie, bo są to Francuzi, to wcale nie są żadni imigranci. To Francuzi, którzy powinni czuć jakiś związek z kulturą. Przypomnijmy, to nie był tylko zabytek chrześcijaństwa, a światowej kultury - ocenił. - Mam nadzieję, że różne domniemana dotyczące powodu pożaru się nie potwierdzą, bo może to doprowadzić do jeszcze większej tragedii - dodał.

Jakub Pacan ("Tygodnik Solidarność") powiedział, że "odbiera to w kategoriach symbolu, znaku duchowego". - Jeszcze go nie umiem dokładnie określić, ponieważ te kwestie duchowe są bardzo głębokie - mówił. - Symbolem jest na pewno to, że tysiące Francuzów zaczęło klęczeć przed tą katedrą i się modlić - ocenił. - Myślę, że faktycznie nie będzie tak, że teraz Francja nagle się nawróci, ale prezydent Macron, który nie jest wielkim fanem chrześcijaństwa, też to przeżywa jakąś tragedię jako Francuz. Z tego już zaczyna się robić małe dobro, że ludzie klęczą, nie wstydzą się tego i nie boją się obstrukcji ze strony mediów, lewicy czy muzułmanów - powiedział dziennikarz.

Dr Karolina Zioło-Pużuk (Centrum Daszyńskiego) wskazała, że "skrajnie prawicowe trolle używają tego do ksenofobicznej propagandy". Jak powiedziała "to wielkie i tragiczne wydarzenie". - Wpisywać w bieżące wydarzenia to, co ma 850 lat i służyło nam przez ten czas jako symbol uwieczniony i w literaturze, i w sztuce, źródło inspiracji dla bardzo wielu artystów, byłoby jednak nie w porządku - mówiła. - Problem jest taki, że i w Polsce mieliśmy przypadki zabytków, które spłonęły z powodu remontu, który się rozpoczął. To wielka tragedia, że z powodu czynnika ludzkiego, może jakiegoś zaniedbania czy zwykłego przypadku tracimy taką perłę - powiedziała na antenie PR24.

REKLAMA

W audycji także komentarze na temat aktualnej sytuacji na polskiej scenie politycznej i stajku nauczycieli.

"Debatę poranka" prowadziła Dorota Kania.

 Polskie Radio 24/msze, IAR

 ------------------------------

REKLAMA

 Data emisji: 16.04.19

 Godzina emisji: 8.06

 

 

 

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej