Łęski: trudno przypomnieć sobie moment, kiedy Tusk pomógł opozycji

2020-02-25, 10:03

Łęski: trudno przypomnieć sobie moment, kiedy Tusk pomógł opozycji
Były przewodniczący RE Donald Tusk. Foto: PAP/Artur Reszko

- Donald Tusk w polskiej polityce stał się trochę takim "enfant terrible". Chyba nikt nie jest nim w tej chwili specjalnie zainteresowany - mówił w Polskim Radiu 24 dziennikarz TVP Jacek Łęski. Gośćmi audycji byli także Tomasz Kozłowski z "Faktu" i Jerzy Mosoń z "Polish Market" i Fundacji Fibre.

Posłuchaj

Publicyści o wizycie Donalda Tuska w Polsce ("Debata poranka" / PR24)
+
Dodaj do playlisty

W niedzielę Donald Tusk odwiedził Polskę. Przewodniczący Europejskiej Partii Ludowej zadeklarował poparcie dla kandydatki Platformy Obywatelskiej na prezydenta Małgorzaty Kidawy-Błońskiej. Prócz tego w poniedziałek w Białymstoku były premier wygłosił wykład, w którym mówił przede wszystkim o Unii Europejskiej, ale także ostro zaatakował ekipę rządzącą. Do wizyty byłego szefa Rady Europejskiej odnieśli się w "Debacie poranka" Jacek Łęski, Jerzy Mosoń i Tomasz Kozłowski.

Powiązany Artykuł

eastnews kidawa tusk 663.jpg
Tusk spotkał się z Kidawą-Błońską. Zadeklarował "pełną gotowość bojową"

Donald Tusk jako "enfant terrible"

Jacek Łęski odniósł się na początku do faktu, że wizyta byłego premiera nie jest bardzo intensywnie komentowana w mediach. Jego zdaniem wynika to z tego, że postać Donalda Tuska nie jest pozytywnie odbierana przez żadną ze stron sporu politycznego w Polsce.

- Donald Tusk w polskiej polityce stał się trochę takim "enfant terrible". To znaczy, przyjeżdża, jego zwolennicy oczekują, że stanie się coś takiego, co im pomoże i to się nie dzieje, a przeciwnicy uważają, że lepiej, żeby go nie było, bo może pomóc przeciwnikom. Krótko mówiąc, nikt specjalnie nie jest tym Tuskiem chyba w tej chwili w Polsce zainteresowany - stwierdził.

- Trudno sobie przypomnieć moment, w którym on przyjechał i pomógł opozycji. Jak przyjechał 4 czerwca 2019 roku, to się okazało, że po stronie opozycji był jęk zawodu, a po stronie PiS-u właściwie trochę taka skrywana radość, bo jego zapowiedzi o nowych inicjatywach politycznych okazały się klapą - przypomniał Jacek Łęski.

"Mało treści"

Powiązany Artykuł

Rozenek1200.jpg
Andrzej Rozenek: błędy Donalda Tuska sprawiły, że dziś rządzi PiS

Tomasz Kozłowski skomentował obecność Donalda Tuska na dwóch płaszczyznach. Zwrócił uwagę na to, że wizyta jest mało komentowana, bo niosła za sobą taką treść.

- Patrzę na ten wykład i na tę wizytę z dwóch perspektyw. Jedna, to czysto kampanijna i mało o niej dzisiaj mówimy, bo według mnie tam było mało treści dotyczących kampanii wyborczych, takich czystych, wyrazistych - zaznaczył publicysta.

Dodał, że druga perspektywa wykładu Donalda Tuska, to treści dotyczące Unii Europejskiej, jej problemów po brexicie i potrzeby rozwiązań na najbliższe lata. To tymczasem nie budzi w Polsce dużego zainteresowania.

Późne poparcie

Jerzy Mosoń stwierdził z kolei, że o wizycie nie mówi się dużo, bo dla tych, dla których powinna być szczególnie interesująca, czyli dla zwolenników opozycji, okazała się ona trudna w odbiorze.

>>> [POSŁUCHAJ] "Komentarz Dnia". Prof. Domański: zaangażowanie Tuska może wpłynąć negatywnie na kampanię Kidawy-Błońskiej

- Jedni mówią o tej wizycie dużo, inni trochę mniej. Dla opozycji jest ta wizyta - i w ogóle postawa Donalda Tuska - trochę niewygodna. Otóż udzielił on poparcia Małgorzacie Kidawie-Błońskiej, ale udzieli go dość późno - wyjaśnił Jerzy Mosoń.

Powiązany Artykuł

1200_Tusk_shutterstock.jpg
"Może subtelnie wspierać lidera PSL". Socjolog o zaangażowaniu Donalda Tuska w kampanię wyborczą

Publicysta zauważył, że prócz Kidawy-Błońskiej, jest jeszcze inny kandydat, który miałby szanse na poparcie Donalda Tuska, a nie doszło do tego ze względu na sondaże - jest nim Władysław Kosiniak-Kamysz. Ze względu na jego nieustannie trzecią pozycję, to nie on uzyskał poparcie byłego premiera.

- Co może okazać się brzemienne w skutkach, bo w II turze, jak pokazują sondaże, jednak Kidawa-Błońska ma marne szanse z prezydentem Andrzejem Dudą - dodał.

Wyjaśnił, że PiS może się cieszyć z tej decyzji, bo Małgorzata Kidawa-Błońska niemal na pewno przegra z Andrzejem Dudą w II turze, tymczasem Władysław Kosiniak-Kamysz byłby dla urzędującego prezydenta znacznie groźniejszym przeciwnikiem.

Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.

* * *

Audycja: "Debata poranka"
Prowadzi: Dorota Kania
Goście: Jacek Łęski (TVP), Jerzy Mosoń ("Polish Market", Fundacja Fibre), Tomasz Kozłowski ("Fakt")
Data misji: 25.02.2020
Godzina emisji: 08.38

PR24/jmo

Polecane

Wróć do strony głównej